Komentarz do publikacji Pana prof. Bogusława Śliwerskiego zamieszczonej 08 listopada 2024 na prywatnym blogu pt. Publicystyczna manipulacja, która jest osobistą ripostą (dodajmy nie pierwszą w ogóle), ale tym razem na artykuł Pani dr Joanny Gruby pt. Losowanie recenzentów w postępowaniach profesorskich od kuchni i chyba też wcześniejsze dotyczące oceny pracy RDN.
Po liczbie odsłon, w chwili pisania komentarza jest ich ponad 6000, wynika, że temat jest ważny i Jaśnie Członkowie nie mają się co bulwersować. Doskonałość wpisana w nazwie instytucji wcale nie przesądza (i nawet nie powinna) o doskonałości jej członków. Ten fakt nie jest jednak obiektem zainteresowania Autorki, a więc o żadnej pogardzie dla ekspertów (czytaj członków) nie może być mowy. Z czystej dociekliwości drąży za to sposób dystrybucji recenzji w dość licznej jak na to zadanie grupie profesorów tytularnych, którzy nabyli takie prawo ustawowo. Zawsze pojawi się pytanie o powód takiego stanu rzeczy, gdy jednym przydziela się dużo więcej, a inni muszą obejść się smakiem.
Jeśli spojrzy się na terminy, które wyznaczono rekordzistom z poszczególnych zespołów to nasuwa się oczywista wątpliwość, że hurtowe pisanie recenzji może odbić się na ich wnikliwości, a więc powierzchowności i rzetelności. Nawet na recenzje dla czasopism zagranicznych przewiduje się 30 dni, a często 45 dni.
Pomijając już przypisywanie sobie przez Pana profesora prawa do wypowiadania się w imieniu członków RDN i wykazywaną przy każdej okazji niechęć, graniczącą z lekceważeniem i obrażaniem osoby Pani Prezes Fundacji Science Watch Polska, która występuje publicznie w ważnej dla środowiska naukowego sprawie chciałbym wyjaśnić kilka spraw i odnieść się do stawianych zarzutów.
Po pierwsze, podstawowe pytanie, to z jakiego powodu członkowie RDN mają być zbulwersowani faktem tej publikacji? Przecież za recenzję pobierają honoraria z kasy państwowej, czyli mówiąc kolokwialnie z kieszeni podatnika. I z tego chociażby względu jakość ich pracy musi podlegać, jeśli już nie ocenie publicznej to z pewnością środowiska naukowego, a organizacja i funkcjonowanie tej instytucji państwowej muszą być transparentne. Po drugie, z wyboru środowiska stali się członkami RDN, ale nie stali się automatycznie ekspertami (lepiej „nadekspertami) ponad grupę, która ich wybrała.
Typowa hierarchiczna struktura, którą tworzą też władze uczelni przypisując sobie często prawo do dyscyplinowania niepokornych pracowników, a nawet ich poniżania. Ten fakt stara się Autorka rozwinąć i ma do tego prawo. Nic nowego nie wymyśliła, a impuls wyszedł od prominentnego członka RDN, który jak to często bywa, miał chwilę szczerości i sięgnął do „kuchni”. Każdy kto zna otoczenie nauki i panujące w nauce (czytaj polskiej) zwyczaje uzna z pewnością te wypowiedzi za oczywiste i zgodne ze stanem faktycznym. Starsi pamiętają, że ciągotki do takiego sposobu komunikowania się z uczestnikami zgromadzeń pozostały z czasów minionych. Z kontekstu tej wypowiedzi wynika jasno, że nie ma mowy o losowaniu, a raczej o wybieraniu z wcześniej przygotowanych list. A kogo i jak się wybierze to już tajemnica poliszynela. Zadanie nie jest na pozór łatwe i zawsze pojawią się głosy krytyczne. I na nie wybrańcy musza być przygotowani. Ciekawi mnie natomiast argumentacja Pana Profesora, dlaczego Autorka i inne osoby uczestniczące w tym spotkaniu mają podważać prawdomówność, przecież nie byle kogo, a wiceprzewodniczącego RDN?
W artykule przestawiono analizę danych, które są publicznie dostępnie, m.in. w bazach Polon i RAD-on. To, że dokonano przejrzystej klasyfikacji recenzentów na grupy i podgrupy, aby bliżej ocenić zakres korzystania z grupy profesorów tytularnych w recenzjach o nadanie tytułu naukowego powinno być dla Pana profesora chyba zrozumiałe. Do tego nie są potrzebne żadne badania społeczne, ani biegła znajomość ich metodologii. Proponowana lektura też nie jest potrzebna. Lepiej zamiast dociekać Ile nauki jest w nauce można zastanowić się Ile polskiej nauki jest w nauce światowej. Wyjdzie to nauce na dobre i uświadomi konieczność ustawicznej pracy na rzecz jej jakości i renomy. Prawdopodobnie Pan profesor zapędził się w swojej niechęci do osoby Autorki i nie przeczytał ze zrozumieniem, co tak naprawdę zamieszczono. Wyjaśniam, że zastosowano dwa różne kryteria (oczywiste dla każdego badacza), tj. kryterium jakościowe przyjęte przy podziale całej grupy profesorów na biorących udział i nie biorących udziału w recenzowaniu oraz kolejno w podziale pierwszej grupy na członków RDN i pozostałych. Już sama liczba pominiętych osób, ok. 36% , a następnie poszerzenie tego zakresu do ok. 50%, o osoby które brały udział raczej symbolicznie (1-2 recenzje), daje dużo do myślenia. Jako kryterium ilościowe przyjęto liczbę sporządzonych recenzji w okresie 2019-2024, czyli w czasie funkcjonowania RDN. Takie rozróżnienie pozwala na dalszą ocenę co do zasadności tworzenia uprzywilejowanych grup recenzentów posiłkując się np. wskaźnikami bibliometrycznymi/naukometrycznymi. Później rozwinę ten aspekt sięgając do rankingu TOP2% w kategorii kariery naukowej (odwiedzający stronę SWP oraz czytający moje publikacje, także w FA i czasopiśmie Mechanik są z nim zaznajomieni), aby udowodnić, kto z tych osób faktycznie ma bardziej (może mieć) moralne prawo do miarodajnej oceny profesorskiego dorobku naukowego w kontekście udokumentowanego wkładu w naukę światową. Wprowadzam tym samym dodatkowe kryterium jakościowe, czyli uczestnictwo w nauce światowej. Nie mam co do tego wątpliwości, że Pan profesor B. Śliwerski poprze moją propozycję. Chociażby z tego względu, że pracował jakiś czas na Słowacji pomnażając krajowe zasoby kadry naukowej.
Już wcześniej przesłałem Panu prof. G. Węgrzynowi wykaz osób z Sekcji II - Nauki Inżynieryjno-Techniczne, które w 2022 r. znalazły się w tym rankingu. O ile dobrze pamiętam było to 5 osób na ogólną liczbę 35. Chyba nie jest to dobry sygnał, a w innych sekcjach z różnych powodów mogło być jeszcze gorzej. O preferencjach publikacyjnych, które mają na ten fakt ważny wpływ pisałem wcześniej w artykule PREFERENCJE PUBLIKACYJNE: ŚWIAT I POLSKA, FA 02/2024.
Aby wykazać udział członków RDN oraz innych osób w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier za 2023 r., którzy według publikacji na stronie SWP są najczęściej „losowani” do recenzowania wniosków o nadanie tytułu naukowego, przedstawiam poniżej statystyki odniesione do poszczególnych zespołów. Podaję imiennie, którzy liderzy w tych grupach dostąpili zaszczytu umieszczenia w w/w rankingu.
W tabeli 1 przedstawiono ranking profesorów z RDN, którzy sporządzili największą liczbę recenzji profesorskich.
Tabela 1. Ranking recenzentów wśród członków RDN.
Lp. | Imię i nazwisko | Liczba recenzji | Kadencja | FUNKCJA RDN |
1. | Gaciong Zbigniew | 12 | I | Członek zespołu III Nauk medycznych i nauk o zdrowiu BRAK |
2. | Kryger Urszula | 10 | II | Członek zespołu VIII – Sztuki BRAK |
3. | Kuskowski Kamil | 8 | II | Członek zespołu VIII – Sztuki BRAK |
4. | Gusnar Paweł | 7 | II | Członek zespołu VIII – Sztuki BRAK |
5. | Strojek Krzysztof | 6 | II | Członek Zespołu III Nauk medycznych i nauk o zdrowiu BRAK |
6. | Małachowski Jerzy | 6 | II | Członek Zespołu II Nauk inżynieryjno-technicznych BRAK |
7. | Sadowski Jerzy | 5 | II | Członek Zespołu II Nauk inżynieryjno-technicznych BRAK |
8. | Miltyk Wojciech | 5 | II | Członek Zespołu II Nauk inżynieryjno-technicznych BRAK |
9. | Pielichowski Krzysztof | 5 | II | Członek Zespołu II Nauk inżynieryjno-technicznych JEST |
Z listy monopolistów będących członkami RDN tylko jedna osoba z poz. 8 jest wykazana w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier. Co zatem zadecydowało o tak częstym wyborze w recenzowaniu wniosków? Może, jak twierdzi Pan Redaktor (dr hab.) M. Wroński decyduje podejście, że recenzja to SZTUKA i WIEDZA. A nie powinno być odwrotnie?
Tabela 2. TOP 1% recenzentów w dziedzinie nauk humanistycznych.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Noga Zdzisław | 7 | Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie BRAK |
2. | Kotin Mikhail | 7 | Uniwersytet Zielonogórski BRAK |
3. | Blaim Artur | 6 | Uniwersytet Gdański BRAK |
4. | Golec Janusz | 6 | Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie BRAK |
5. | Łazuga Waldemar | 6 | Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu BRAK |
6. | Machcewicz Paweł | 6 | Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk BRAK |
7. | Sikorski Tomasz | 6 | Uniwersytet Szczeciński BRAK |
8. | Chwalba Andrzej | 6 | Uniwersytet Jagielloński w Krakowie BRAK |
Brak w/w osób w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier.
Tabela 3. TOP 1% recenzentów w dziedzinie nauk inżynieryjno-technicznych.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Korbicz Józef | 11 | Uniwersytet Zielonogórski BRAK |
2. | Zięba Paweł | 10 | Instytut Metalurgii i Inżynierii Materiałowej im. A. Krupkowskiego Polskiej Akademii Nauk JEST |
3. | Surowska Barbara | 10 | Nie dotyczy BRAK |
4. | Lewandowski Janusz | 9 | Politechnika Warszawska BRAK |
5. | Szymański Kazimierz | 9 | Politechnika Koszalińska BRAK |
6. | Taler Dawid | 8 | Politechnika Krakowska im. Tadeusza Kościuszki JEST |
7. | Leszczyński Jacek | 8 | Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie BRAK |
8. | Jurczyk Mieczysław | 8 | Politechnika Poznańska JEST |
9. | Banaszak Zbigniew | 8 | Politechnika Koszalińska BRAK |
10. | Wiater Józefa | 8 | Politechnika Białostocka BRAK |
11. | Gawlik Józef | 8 | Politechnika Krakowska im. Tadeusza Kościuszki BRAK |
12. | Winnicki Tomasz | 8 | Akademia Kaliska im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego BRAK |
13. | Anielak Anna | 8 | Politechnika Krakowska im. Tadeusza Kościuszki BRAK |
Z tego zespołu w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier znalazły się 3 osoby – z poz. 2, 6 i 8.
Tabela 4. TOP 1% recenzentów w dziedzinie nauk medycznych i nauk o zdrowiu.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Gaciong Zbigniew | 12 | Warszawski Uniwersytet Medyczny BRAK |
2. | Rosińczuk Joanna | 11 | Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu BRAK |
3. | Małecki Maciej | 10 | Warszawski Uniwersytet Medyczny JEST |
4. | Laskowski Radosław | 9 | Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu im. J. Śniadeckiego w Gdańsku BRAK |
5. | Kielan Wojciech | 9 | Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu BRAK |
6. | Jackowski Marek | 9 | Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu BRAK |
7. | Pałka Jerzy | 9 | Uniwersytet Medyczny w Białymstoku BRAK |
8. | Wożakowska-Kapłon Beata | 9 | Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach BRAK |
9. | Woynarowski Marek | 9 | Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach BRAK |
10. | Kamińska Barbara | 9 | Akademia Pomorska w Słupsku BRAK |
11. | Osiński Wiesław | 9 | Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Jana Amosa Komeńskiego w Lesznie BRAK |
12. | Wysokiński Andrzej | 9 | Uniwersytet Medyczny w Lublinie BRAK |
13. | Maruniak-Chudek Iwona | 9 | Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach BRAK |
14. | Janion Marianna | 9 | Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu BRAK |
15. | Rynkiewicz Andrzej | 9 | Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie BRAK |
Jedna osoba z poz. 3 jest wykazana w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier (tylko z CM UJ, a nie z WUM)
Tabela 5. Recenzenci w dziedzinie nauk o rodzinie.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Świątkiewicz Wojciech | 1 | Uniwersytet Śląski w Katowicach BRAK |
2. | Bortkiewicz Paweł | 1 | Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu - Akademia Nauk Stosowanych BRAK |
3. | Mastalski Janusz | 1 | Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie BRAK |
4. | Morciniec Piotr | 1 | Uniwersytet Opolski BRAK |
5. | Majcherek Janusz | 1 | Akademia WSB BRAK |
Brak w/w osób w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier.
Tabela 6. TOP 1% recenzentów w dziedzinie nauk rolniczych.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Zieliński Henryk | 11 | Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności Polskiej Akademii Nauk w Olsztynie JEST |
2. | Sierota Zbigniew | 8 | Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie BRAK |
3. | Kulig Bogdan | 8 | Uniwersytet Rolniczy im. Hugona Kołłątaja w Krakowie BRAK |
4. | Gawlik-Dziki Urszula | 8 | Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie BRAK |
5. | Budryn Grażyna | 8 | Politechnika Łódzka JEST |
Dwie osoby z poz. 1 i 5 są wykazane w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier.
Tabela 7. TOP 1% recenzentów w dziedzinie nauk społecznych.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Szreder Mirosław | 11 | Uniwersytet Gdański BRAK |
2. | Miłobędzki Paweł | 8 | Uniwersytet Gdański BRAK |
3. | Chmaj Marek | 8 | Uniwersytet SWPS BRAK |
4. | Romanowska Maria | 7 | Wyższa Szkoła Menedżerska w Warszawie BRAK |
5. | Pociecha Józef | 7 | Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie BRAK |
6. | Osińska Magdalena | 7 | Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu BRAK |
7. | Kijowski Dariusz | 7 | Uniwersytet w Białymstoku BRAK |
Brak w/w osób w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier.
Tabela 8. TOP 1% recenzentów w dziedzinie nauk ścisłych i przyrodniczych.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Makowski Mariusz | 8 | Uniwersytet Gdański BRAK |
2. | Proń Adam | 7 | Politechnika Warszawska JEST |
3. | Latajka Rafał | 7 | Politechnika Wrocławska BRAK |
4. | Albrecht Łukasz | 6 | Politechnika Łódzka BRAK |
5. | Morzycki Jacek | 6 | Uniwersytet w Białymstoku BRAK |
6. | Grochala Wojciech | 6 | Uniwersytet Warszawski JEST |
7. | Różalski Antoni | 6 | Uniwersytet Łódzki BRAK |
8. | Łojkowska Ewa | 6 | Uniwersytet Gdański BRAK |
9. | Łakomska Iwona | 6 | Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu BRAK |
10. | Grela Karol | 6 | Uniwersytet Warszawski JEST |
11. | Lewiński Janusz | 6 | Politechnika Warszawska BRAK |
12. | Mitrus Cezary | 6 | Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu BRAK |
W rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier wykazane są 3 osoby z poz. 2, 6 i 10.
Tabela 9. Recenzenci, którzy sporządzili największą liczbę recenzji w dziedzinie nauk teologicznych.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Machinek Marian | 4 | Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie BRAK |
2. | Szymik Jerzy | 4 | Uniwersytet Śląski w Katowicach BRAK |
3. | Kubacki Zbigniew | 4 | Akademia Katolicka w Warszawie BRAK |
4. | Moskałyk Jarosław | 4 | Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu BRAK |
5. | Araszczuk Stanisław | 4 | Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu BRAK |
6. | Kochel Jan | 4 | Uniwersytet Opolski BRAK |
Brak w/w osób w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier
Tabela 10. TOP 1% recenzentów w dziedzinie nauk weterynaryjnych.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Stefaniak Tadeusz | 3 | Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu BRAK |
Brak w/w osób w rankingu TOP2%.
Tabela 11. TOP 1% recenzentów w dziedzinie sztuki.
Lp. | Nazwisko i imię | Liczba recenzji | Uczelnia |
1. | Dyczewski Dariusz | 13 | Akademia Sztuki w Szczecinie BRAK |
2. | Stankiewicz Jakub | 11 | Akademia Muzyczna im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu BRAK |
3. | Kryger Urszula | 10 | Akademia Muzyczna im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi BRAK |
4. | Ślusarczyk Urszula | 10 | Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach BRAK |
5. | Chojnacki Grzegorz | 10 | Akademia Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi BRAK |
6. | Łykowski Piotr | 10 | Akademia Muzyczna im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu BRAK |
Brak w/w osób w rankingu TOP2% Stanford University & Elsevier.
Wnioski:
- na ogólna liczbę 86 (85) osób, które napisały najwięcej recenzji tylko 10 z nich znalazło się w rankingu TOP2% 2023, czyli ok. 12%,
- osoby te napisały w sumie 414 recenzji, a osoby z rankingu 79, czyli ok. 20%,
- jeśli przyjąć (za danymi w artykule J. Gruby), że w sumie w bazie zamieszczonych jest 3197 postępowań o nadanie tytułu profesora od momentu powołania Rady Doskonałości Naukowej to napisano ok. 16,000 recenzji. Z tego nadano 2200 tytułów naukowych, czyli napisano 11,000 recenzji. W takim zestawieniu udział monopolistów stanowi tylko 3,76%;
- jeśli zawęzić liczbę recenzentów do 1570, którzy napisali więcej niż 3-4 recenzje, to udział monopolistów wrasta do ok. 5,5%, czyli nadal nie jest dominujący.
Ale problem dopuszczenia do zawyżonej liczby recenzji dla wąskiej grupy osób, nie poparty w większości uczestnictwem w nauce światowej, pozostaje otwarty. Być może decyduje nadal renoma uczelni, czy uznanie danej osoby w środowisku? Wiem z własnego, ponad 50-letniego doświadczenia, że pozytywna ocena dorobku naukowego ze strony „znakomitości” naukowej ma duże znaczenie jako silny bodziec do pracy naukowej.
Sądzę, że po zapoznaniu się z dodatkowymi informacjami zainteresowani odpowiedzą sobie bez trudu na dwa kluczowe pytania zadane w artykule Pani dr. J. Gruby (i moje dodatkowe):
Czy członkowie RDN są wybierani do recenzowania częściej niż osoby będące spoza „kręgu doskonałości”?
Czy w obrębie dyscyplin są osoby „trzymające władzę” w nadawaniu tytułu profesora?
Czy recenzenci najważniejszych wniosków w karierze naukowej powinni wykazać się uczestnictwem w nauce światowej?
Prof. dr hab. inż. Wit Grzesik
„Jak ocenić status naukowy recenzentów RDN?” Gratulacje dla Autora - takie artykuły zawsze czyta się z zaciekawieniem, choć nie wszystkim muszą się kojarzyć z przyjemnością.
Dziękuję Pani za ten komentarz. Spodziewałem się takiej reakcji i zarzutów. Ma Pani całkowitą rację. Ranking TOP2% , który uwzględniłem dotyczy kategorii kariery naukowej, a nie cytowań rocznych w których przypadki o których Pani wspomina są bardziej prawdopodobne. Zresztą
problem uczciwości naukowej jest często podnoszony w publikacjach FSWP. Zwracamy uwagę na negatywny wpływ fabryk artykułów, które chyba ma Pani na myśli. Uznałem, że członkowie RDN reprezentują (powinni reprezentować) najwyższy poziom wiedzy, etyki i moralności. Ocena wiedzy takich osób powinna jednak nastąpić w oparciu o kryteria przyjęte w świecie, a to ranking TOP2% w dużym stopniu gwarantuje.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zatroskanych stanem nauki polskiej.
Na dowód pozwolę sobie przytoczyć przykład Profesora Igora Andrejewa. Posiadł on wiedzę prawniczą i zrobił karierę naukową, według dzisiejszych kryteriów, na pewno na TOP2% lub i wyżej. Patrz jego notka biograficzna w Wikipedii, pl.wikipedia.org/wiki/Igor_Andrejew.
Ale tę swoją wiedzę prawniczą i swoją pozycję wykorzystał, aby posłać na śmierć swojego rodaka, gen. Augusta Emila Fieldorfa. Pan Prof. Igor Andrejew brał udział w mordzie sądowym.
Patrz: "Sprawa wyroku śmierci na gen. „Nila”" w notce pod adresem pl.wikipedia.org/wiki/Igor_Andrejew i w notce "Śledztwo w sprawie mordu sądowego" pod adresem pl.wikipedia.org/wiki/August_Emil_Fieldorf.
Ku zastanowieniu, szczególnie w ten dzień Święta Niepodległości.
Wydaje się mi, że właśnie Science Watch Polska walczy o to, aby nauka i szkolnictwo wyższe w Polsce przygotowały się godniej na to Święto, jak będziemy je obchodzić za rok i w następnych latach.
Bardzo mi przykro, że mój komentarz nazwał Pan nieprzyjaznym i uwarunkowanym politycznie.
Ja nie jestem Panu nieprzyjazna. Nawet Pana polubiłam, bo nie jest Pan "piewcą WIELKOŚCI nauki polskiej", jak większość akademicka i Pan Minister Dariusz Wieczorek. Wydaje się mi, że jestem rasowym naukowcem, i to tyle.
A jeżeli chodzi o to polityczne uwarunkowanie mojego komentarza, i jeżeli Pan "wszędzie węszy pobudki polityczne", to może się Pan ZDZIWI. Ale przyznam Panu rację. W samej rzeczy TAK JEST. Dla przykładu weźmy Pana tytuł profesora, który Pan otrzymał z Centralnej Komisji ds. Stopni Naukowych i Tytułów (dyplom wręczał Prezydent RP). Ta Komisja i Prezydent RP to ORGANY POLITYCZNE!!! Chyba nie zaprzeczy Pan temu?
Może tak mu zaleciło jego zaplecze metodologiczne i eksperckie. Jednym z członków tego zaplecza jest członek RDN prof. Bogusław Śliwerski. Prowadzi swojego bloga (sliwerski-pedagog.blogspot.com/), poprzez którego rozpowszechnia swoje "ekspertyzy". Być może to jest także taka "tuba" RDN? A też w NIEWYBREDNY sposób atakuje na nim, personalnie, osoby, które są autentycznie zainteresowane poprawą kondycji nauki i szkolnictwa wyższego w Polsce. A na pewno do takich osób zalicza się prof. dr hab. inż. Wit Grzesik.
Co dzisiaj przeczytałam na blogu prof. Śliwerskiego o prof. Grzesiku? W artykule pt. "Czego nie rozumie profesor dr hab. inżynier Wit Grzesik" z dnia 17 listopada 2024. Proszę każdego, kto czyta ten mój wpis, aby zaznajomił się z tym tekstem. Będzie to ciekawa lektura.
Ja pozwolę sobie tylko zauważyć, że prof. Śliwerski w ww. artykule z PREMEDYTACJĄ obraża prof. Grzesika, używa niewybrednych słów i określeń w odniesieniu do jego osoby. To niedopuszczalne. Biorę Pana prof. Grzesika w obronę.
Przeciwieństwem stylu prof. Śliwerskiego, jest sposób wypowiedzi prof. Grzesika. Proszę zauważyć, że prof. Grzesik w dyskusji ze mną w temacie jego złożonej na tym forum propozycji ulepszeń w procedurze recenzowania osiągnięć habilitacyjnych i na tytuł profesora używa ARGUMENTÓW, a NIE INWEKTYW, argumentuje merytorycznie, rzeczowo, nie używa niewybrednych albo obraźliwych słów i określeń. Jak ja to określam, zachowuje się jak rasowy naukowiec.
A teraz jego zupełne przeciwieństwo: prof. Śliwerski. Kto go wypromował? Kto mu nadał tytuł profesora?
I może jeszcze na koniec apel do Pana Ministra Wieczorka. Niech się głęboko zastanowi, czy z takimi ekspertami, jak prof. Bogusław Śliwerski, daleko zajedzie.
Słabi ludzie się mszczą
Silni ludzie przebaczają
Inteligentni ludzie ignorują
Pozdrawiam jak zawsze wszystkich zatroskanych poziomem nauki i kultury naukowej
A co do zacytowanej wypowiedzi Alberta Einsteina, gdy ją czytam i odnoszę do polskiej nauki i szkolnictwa wyższego, to powiem tak: bardzo mi przykro jako Polce, że w naszym RDN przeważają ludzie mściwi, którzy nigdy nie przebaczają, a inteligentni jakoś się tam pochowali po kątach. Przykro mi, że tak jest w Polsce, a przecież mogłoby być lepiej?
(„Man kann singen, man kann tanzen, aber niemals mit Zasrancen” – jak twierdził lwowski muzyk Jan Gall). To powiedzenie jest także przypisywane T. Boyowi- Żeleńskiemu. Mam nadzieję, że pan prof. Bogusław Śliwerski, który specjalizuje się w obrażaniu innych da radę to przetłumaczyć i cokolwiek z tego zrozumieć.
Ktoś zajmuje się wąską problematyką w Polsce z 10 innymi Badaczami/Badaczkami. Razem prowadzą badania, wspólnie publikują. Stają się ekspertami w tym wycinku nauki.
Kto będzie ich recenzował w awansie na stopień i tytuł?
10 badaczy zajmujących się jakąś wąską problematyką to jeszcze nie nauka. Nauka to coś szerszego, a więc nie powinien taki przypadek nastręczać kłopotów w postępowaniach awansowych.
Co stąd wynika? Że sprawa jest bardziej złożona. Nie będę się siliła tutaj na to, aby podać swoje, lepsze kryterium od Pańskiego. Ale może te przymioty, którymi powinni wykazywać się recenzenci (nie tylko w postępowaniach awansowych) powinny być następujące: wiedza I trzymanie się zasad etycznych I moralnych. Te wszystkie trzy rzeczy razem. Wiedza z etyką i moralnością powinny iść w parze. No oczywiście wiedza na pierwszym miejscu, bo jak powoływać kogoś na recenzenta w danej dziedzinie, jeżeli nie posiada w niej dostatecznej wiedzy (i ma się rozumieć wymaganych osiągnięć własnych)? A sztuka pisania recenzji? To się rozumie, że jeżeli recenzent osiągnął takie wyżyny naukowe, że jest powoływany, właśnie, na recenzenta, to już dobrze opanował, również, sztukę pisania recenzji.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.