We wrześniu br. ukazały się wyniki popularnego rankingu TOP2% 2023 wyd. Elsevier i Uniwersytetu Stanforda pod nazwą World’s Most Influenced Scientists. Nowa wersja (7) światowego rankingu cytowań TOP2% została oparta na kopii danych z dnia 1 sierpnia 2024 r., które zostały uaktualnione do końca roku kalendarzowego 2023. Dostęp do danych jest możliwy przez stronę: https://elsevier.digitalcommonsdata.com/datasets/btchxktzyw/7 ).
Przekazujemy wstępną ocenę rankingową w celu weryfikacji wcześniejszych prognoz dotyczących głównie wersji (6) z 2022 r. rankingu TOP2% w kategorii cytowań rocznych. Dane wykorzystane do analizy zestawiono w tabl. 1 i 2.
Tabl. 1. Zestawienie liczby cytowań dla wyższych uczelni technicznych i uniwersytetów w 2023 r. wg danych źródłowych (opracowanie własne autora). (Table_1_Authors_singleyr_2023_pubs_since_1788_wopp_extracted_202408.xlsx)
Nr | Nazwa uczelni | Liczba cytowań | Liczba osób w rankingu | Nazwa uczelni | Liczba cytowań | Liczba osób w rankingu |
1 | Pol. Gdańska | 28103 | 43 | Uniw. Warszawski | 32053 | 59 |
2 | Pol. Wrocławska | 19576 | 52 | Uniw. Jagielloński | 29041 | 57 |
3 | AGH | 17243 | 43 | UMCS Lublin | 22975 | 9 |
4 | Pol. Poznańska | 15806 | 31 | Uniw. Opolski | 18381 | 4 |
5 | Pol. Śląska | 15168 | 42 | UAM Poznań | 12354 | 23 |
6 | Pol. Warszawska | 10010 | 36 | Uniw. Gdański | 11788 | 21 |
7 | Pol. Łódzka | 9870 | 29 | UMK Toruń | 10988 | 27 |
8 | Pol. Opolska | 9197 | 7 | Uniw. Wrocławski | 8584 | 19 |
9 | Pol. Krakowska | 7226 | 19 | Uniw. Śląski | 8462 | 23 |
10 | ZUT Szczecin | 6489 | 13 | Uniw. Białostocki | 7641 | 3 |
11 | Pol. Lubelska | 5398 | 22 | Uniw. W-M Olsztyn | 7628 | 19 |
12 | WAT | 3764 | 13 | Uniw. Łódzki | 6861 | 18 |
13 | Pol. Częstochowska | 3349 | 13 | Uniw. Rzeszowski | 5788 | 10 |
14 | Pol. Białostocka | 2973 | 7 | UJK Kielce | 5105 | 5 |
15 | Pol. Rzeszowska | 2755 | 15 | Uniw. Szczeciński | 2226 | 7 |
16 | Pol. Bydgoska | 1689 | 6 | Uniw. Zielonogórski | 1583 | 5 |
17 | Pol.Świętokrzyska |
755 | 4 | KUL | 1284 | 4 |
18 | Pol. Koszalińska | 487 | 1 | UKSW Warszawa | 284 | 1 |
Suma | 160192 | 396 | 193026 | 314 |
W Polsce uczelnie generują 78,8% ogółu cytowań wykazanych w rankingu TOP2% 2023 r. Reszta jest zasługą licznych instytutów naukowo-badawczych i innych uczelni, np. prywatnych poza ujętymi w artykule. Ich dokładna analiza jest bardzo utrudniona z uwagi na duże rozproszenie ponieważ są reprezentowane przez 1 lub najwyżej 2 osoby. Na ogólną liczbę 1305 osób (w 2022 r. uwzględniono 1124 osoby) ujętych w rankingu, ok. 870 osób jest zatrudnionych w uczelniach państwowych i niepublicznych co stanowi nieco ponad 66,7%.
Na tej podstawie przeprowadzono porównanie osiągnięć 18 polskich wyższych uczelni technicznych, 18 uniwersytetów (tabl. 1) oraz 10 uniwersytetów medycznych i 5 uniwersytetów przyrodniczych i rolniczych (tabl. 2) pod względem liczby cytowań i liczby osób, które objęto oceną rankingową. Autor jest przekonany, że przedstawione statystyki będą stanowić odniesienie do dalszych działań na rzecz wzmocnienia roli polskiej nauki w świecie. Podstawowy wniosek dotyczy 12,7% przyrostu cytowań rok do roku (2023 vs. 2022). W porównaniu za lata 2022 i 2021 było to jednak 20% (https://www.sciencewatch.pl/index.php/349-nowy-ranking-wyzszych-uczelni-za-2022-rok).
Tabl. 2. Zestawienie cytowań dla uniwersytetów medycznych oraz uniwersytetów przyrodniczych i rolniczych. Opracowanie własne autora wg danych źródłowych: ((Table_1_Authors_singleyr_2023_pubs_since_1788_wopp_extracted_202408.xlsx)
Nr | Nazwa uczelni | Liczba cytowań | Liczba osób w rankingu | Nr | Nazwa uczelni | Liczba cytowań | Liczba osób w rankingu |
1 | CM Uniw. Jagiell. | 47363 | 32 | 1 | UP Poznań | 11557 | 24 |
2 | UM Wrocław | 43261 | 28 | 2 | SGGW W-wa | 6934 | 13 |
3 | UM Łódź | 34733 | 17 | 3 | UP Lublin | 6637 | 22 |
4 | UM Szczecin | 26720 | 13 | 4 | UP Wrocław | 6131 | 11 |
5 | UM Gdańsk | 22706 | 21 | 5 | UR Kraków | 2905 | 13 |
6 | UM Warszawa | 17795 | 19 | Suma | 34164 | 83 | |
7 | UM Poznań | 17054 | 21 | ||||
8 | UM Lublin | 13740 | 29 | ||||
9 | Śląski UM | 10205 | 5 | ||||
10 | UM Białystok | 8075 | 16 | ||||
Suma | 241652 | 201 |
Porównując wyniki rankingu TOP2% z 2022 i 2023 można stwierdzić, że w grupie uczelni technicznych liderem pozostaje PG, a na uwagę zasługuje awans na 2 miejsce Politechniki Wrocławskiej oraz spadek na 4 miejsce Politechniki Poznańskiej.
W grupie uniwersytetów Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Jagielloński pozostają na dwóch pierwszych miejscach (chociaż w nowym rankingu zamieniły się miejscami). Na 3 i 4 miejscu znalazły się UMCS Lublin i niespodziewanie Uniwersytet Opolski (odpowiednio 6 i 17 miejsca w poprzednim rankingu). W przypadku UO zadecydowało 17580 cytowań tylko jednego z pracowników. W grupie uniwersytetów medycznych swoją dominację potwierdziły uczelnie z Wrocławia i Krakowa powiększając swój dorobek o 100%. Tu niespodzianką jest UM Szczecin z prawie 3-krotnym wzrostem liczby publikacji. Autor w tym sprawozdaniu nie śledził personalnie tych wzrostów, ale wykazane przetasowania w rankingach mogą budzić nawet zdziwienie.
Inne, ważne spostrzeżenia, są następujące:
- uczelnie decydują niewątpliwie o potencjale publikacyjnym kraju. W ostatniej edycji rankingu TOP2% znalazły się 994 osoby, czyli 76,2% ogółu osób z Polski wykazanych w rankingu. Uzyskana liczba cytowań to 629034 z ogółu 798220, co daje 78,8 % (wzrost w porównaniu do ok. 70 % w 2022 r.),
- w 2023 r. wykazano wzrost liczby cytowanych publikacji o 12,7%, ale w 2022 r. było to 25,5%.
- występują duże różnice pod względem wzrostu liczby cytowań dla uczelni medycznych (o 20%, w 2022 r. o 50%), uniwersytetów (o 39,9%, w 2022 r. o 13,2%) i uczelni technicznych (16,1%, w 2022 r. o 22,6%) oraz uniwersytetów przyrodniczych (o 33,8%, w 2022 r. o 22,3) i istotne zmiany w grupach w porównaniu z rankingiem z 2022 r.
- pod względem jakości publikacji zaobserwowano niewielki trend spadkowy, a średni indeks h wygenerowany przez polskie uczelnie w 2023 r. to 9 ( w 2022 r. było to 10). Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że zmiany ilościowe są łatwiejsze do osiągnięcia.
- gwałtowny wzrost liczby cytowań (patrz komentarze danych zamieszczonych w tabl. 1 i 2) w niektórych uczelniach można łączyć, chociaż hipotetycznie, z masową produkcją publikacji przez międzynarodowe zespoły autorów, które nazwano „fabrykami artykułów – research papers mills” Ten fakt należy ocenić negatywnie ponieważ nie stymuluje rozwoju polskich naukowców i ma raczej znaczenie dla doraźnej ewaluacji i personalnych ambicji (patrz artykuł na stronie FSWP pt. Działanie fabryk artykułów w Polsce - https://www.sciencewatch.pl/index.php/402-dzialanie-fabryk-artykulow-w-polsce).
- wielokrotnie zaskakuje duży wzrost liczby cytowań ( vide uczelnie z Opola, Lublina i Szczecina) osiągany przez niewielką grupę pracowników, co może mieć związek z poprzednią konkluzją.
Nie sugerując dużego postępu w skali światowej, czy przełomu, należy stwierdzić, że ogólna ocena dorobku publikacyjnego wyższych uczelni wydaje się być pozytywna. O skali wyzwań polskich uczelni niech posłużą dwa przykłady z Belgii i USA (pierwszy dotyczy uczelni technicznych, a drugi całościowego osiągnięcia nauki polskiej):
1. Uniwersytet Techniczny w Berlinie wykazał ok. 140000 cytowań, czyli liczbę porównywalną z wszystkimi polskimi uczelniami technicznymi.
2. KU Leuven z Belgii (pod koniec 1 setki na liście Szanghajskiej) wykazał ok. 500000 cytowań, czyli łączną liczbę zgromadzoną przez polskie uniwersytety i uniwersytety medyczne.
3. Imperial College London (pierwsza 20-tka na liście Szanghajskiej) wykazał ok. 800000 cytowań, czyli liczbę porównywalną z wszystkimi uczelniami w Polsce.
Przedstawione wyniki i zestawienia pozostawiam jak zawsze do wnikliwej oceny odwiedzających stronę i odpowiedzi na wcześniej postawione pytanie.
Prof. dr hab. inż. Wit Grzesik
Beata Mikołajewska-Wieczorek, żona ministra NiSW, objęła stanowisko dyrektorskie na uczelni szczecińskiej. Doktor habilitowana Małgorzata Tarczyńska-Łuniewska, żona rektora tejże uczelni, objęła stanowisko w Komisji Ewaluacji Nauki.
Zgodnie z regulaminem obowiązującym na Uniwersytecie Szczecińskim, aby żona ministra mogła zostać dyrektorką jednostki, powinna mieć stopień doktora. Mikołajewska-Wieczorek jest magistrem. Rektor uczelni zmienił regulamin.
wiadomosci.wp.pl/.../
Proszę zauważyć, że gdyby nasz Sejm przegłosował ustawę z powyżej opisaną propozycją, to Rada Doskonałości Naukowej stałaby się zupełnie niepotrzebna. Uległaby z automatu likwidacji. Dalej, nastąpiłoby uzdrowienie tego całego polskiego systemu postępowań awansowych. Doktorem (profesorem) zostawałaby osoba, której certyfikat o wysokim poziomie jej warsztatu naukowego wydawałaby instytucja prowadząca rejestr osób TOP2%-procentowych (niezależna od nacisków z Polski - miejmy nadzieję). Poza tym koszty uzyskania certyfikatu doktora (profesora) byłyby wtedy minimalne (sprowadzające się do kosztów wypisania dyplomu).
Panie Premierze Tusk, szuka Pan pieniędzy na pokrycie różnych pilnych wydatków budżetowych: moja powyżej opisana propozycja przyniosłaby Panu ileś tam milionów złotych oszczędności. Może to warto zrobić, co opisałem powyżej?
Wg Wikipedii dzieła M. Kopernika to:
1. De revolutionibus orbium coelestium (O obrotach sfer niebieskich)
2. Commentariolus (Mały komentarz),
3. Traktat o monetach
4. Sposób bicia monety.
W takim zestawieniu M.K. byłby z pewnością ujęty w rankingu TOP2% w kategorii rocznych cytowań. Znalazły się w nim osoby z Polski z indeksem h=1 i wyższym. Jest dość liczna grupa z indeksem h=4, czyli tak jak dla M.K. Z cytowaniami nie byłoby żadnego problemu. Natomiast w kategorii kariery naukowej notowania zaczynają sią od indeksu h=7. Nie szukałem dalej czy tych dzieł było więcej. Ale ciekawość Pana chyba została zaspokojona.
Z tego wynika, że ranking TOP2% jest w stanie wychwycić, nazwijmy to - istotną prawdę o naukowcu - W PRZYPADKU NAUKOWCÓW, KTÓRZY ŻYLI DAWNIEJ. W dalszym ciągu jestem jednak nastawiony sceptycznie, jeżeli chodzi o tę nam bliską współczesność. Domyśla się Pan zapewne dlaczego? A NO Z POWODU PLAGI "PAPIERNI".
I niech będzie to okazją do mojego (a może nas wszystkich) zwrócenia się do wymienionych przez Klaudiusza Marcinów z następującym apelem:
My "polegli" w obronie zachowań etycznych i moralnych wzywamy Was: Marcinie Matczaku, Marcinie Warchoł i Marcinie Wiącku do Apelu. Stańcie w obronie Niepodległej, to jest tych szarych Jej obywateli, cierpiących, nękanych, szkalowanych. Pozostawcie swoje wygodne środowiska, wystąpcie publicznie w obronie siedzącego od roku w areszcie śledczym dr. Łukasza Kołodzieja. W końcu może on odpowiadać "z wolnej stopy". Święto św. Marcina i święto Niepodległej zobowiązują podwójnie. Miejcie to na uwadze!!
Wasze okazanie cywilnej odwagi w ww. sprawie byłoby historycznym wydarzeniem w środowisku prawniczym - na pewno godnym przyznania każdemu z Was tytułu TOP2%-procentowego naukowca prawnika.
Przykład św. Marcina to przykład nawrócenia: skończył wysługiwać się aktualnie rządzącym, władzy, a zajął się biednymi, cierpiącymi, szkalowanymi. I to dopiero było TOP2%-procentowe osiągnięcie (aby użyć na jego określenie jednego z neologizmów naszych czasów). Było to prawdziwe TOP2%-procentowe osiągnięcie.
Życie św. Marcina, jego nauka i przykłady, które nam dał, powinny spowodować u nas (a szczególnie u prawników) zastanowienie się nad losem takich, jak Pan dr Łukasz Kołodziej. Czy przypadkiem nie jest on jednym z tych biednych, cierpiących i szkalowanych?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.