[aktualizacja 11.07.2024, 12:45]
Wprowadzenie
Sprawa opisana w artykule ma miejsce w Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie[1]. Konflikt jaki powstał w Instytucie Technologii Chemicznej Nieorganicznej i Inżynierii Środowiska (ITChNiIŚ) WTiICh, ZUT sięga 2020 r. W tym okresie dochodzi do rozpadu największego na Wydziale Technologii i Inżynierii Chemicznej Instytutu (ITChNiIŚ) na dwie katedry Katedra Technologii Chemicznej Nieorganicznej i Inżynierii Środowiska (KTChNiIŚ) i Katedra Inżynierii Materiałów Katalitycznych i Sorpcyjnych (KIMKiS).
Dr hab. inż. Rafał Wróbel, prof. ZUT, którego dotyczy artykuł jest wśród osób, które przechodzą do nowoutworzonej Katedry Inżynierii Materiałów Katalitycznych i Sorpcyjnych. Ze względu na fakt, że w wyniku podziału odchodzi ponad połowa profesorów tytularnych atmosfera na wydziale staje się napięta. Wiele osób uważa, że jest to naruszenie wieloletniej historii i tradycji Instytutu. Osoby, które odchodzą oskarżane są o brak lojalności. Wywołuje to szereg napięć związanych przede wszystkim z podziałem pomieszczeń oraz użytkowaniem aparatury zakupionej i użytkowanej przez osoby z dawnego ITChNiIŚ.
15 lutego 2023 r. R. Wróbel wysyła do Rady Doskonałości Naukowej wniosek profesorski, natomiast dwa miesiące później, czyli 25 kwietnia 2023 r. anonimowy „Student ZUT” za pomocą uczelnianego systemu Sygnalista zgłasza „popełnienie plagiatu” zarzucając przedstawienie w monografii habilitacyjnej przez R. Wróbla wyników badań pochodzących z niemieckiego doktoratu S. Beckera. Od tego momentu na uczelni rozpoczynają się działania zmierzające do unieważnienia uchwały o nadaniu stopnia doktora habilitowanego R. Wróblowi.
I sprawa być może pozostałaby jedynie „podwórkową” (uczelnianą), gdyby nie artykuł red. M. Wrońskiego, łowcy plagiatów pt. Szczecińska habilitacja na niemieckim doktoracie zamieszczony w Forum Akademickim (11/2023). W artykule M. Wroński pisze: „W mojej opinii sprawa jest jasna. Zarzuty przejęcia przez dr. hab. inż. R. Wróbla większości danych badawczych z doktoratu S. Beckera do jego monografii habilitacyjnej zostały potwierdzone przez powołaną przez rektora biegłą prof. M. Witko”.
Od tego czasu sprawa przybiera charakter ogólnokrajowy a artykuł M. Wrońskiego pojawia się w dokumentach włączonych do akt postępowania.
Kim jest dr hab. inż. Rafał Wróbel, prof. ZUT?
Dr hab. inż. Rafał Wróbel; prof. ZUT jest specjalistą w zakresie technologii chemicznej. Jest autorem 97 publikacji w czasopismach krajowych i zagranicznych wymienionych w Journal Citation Reports. Jego liczba cytowań bez autocytowań wynosi 1717 a indeks H=25[2].
Stopień doktora habilitowanego uzyskał 21 stycznia 2014 r. na podstawie monografii pt. Aktywność katalityczna układów M-tlenek ceru (M=Pt, Pd, Cu) w reakcji utleniania tlenku węgla. Monografia habilitacyjna została wydana w Wydawnictwie ZUT po uzyskaniu 2 pozytywnych recenzji wydawniczych oraz 3 pozytywnych recenzji habilitacyjnych. Należy dodać, że wszyscy ci recenzenci otrzymali również dokumenty świadczące o tym, że prace przedstawione w monografii miały charakter prac zespołowych, a członkowie zespołu wyrazili zgodę na ich wykorzystanie w monografii.
Opisywane w monografii badania R. Wróbel prowadził podczas 4 letniego pobytu na stażu post-doc w Niemczech w latach 2005-2009. Badania prowadził między innymi we współpracy ze Stefanem Beckerem, Bartoszem Strzelczykiem, Yurim Suchorskim i Helmutem Weissem. Na podstawie prowadzonych badań w latach 2005-2009 powstało 8 współautorskich publikacji oraz 2 nieopublikowane manuskrypty. W 2010 r. S. Becker (również na podstawie wspólnie opracowanych wyników, które prowadził z R. Wróblem) napisał i obronił pracę doktorską Spektroskopische in situ-Untersuchungen der katalytischen CO-Oxidation an oxidmodifizierten Platinmetalloberflächen (Spektroskopowe badania in situ katalitycznego utleniania CO na powierzchni metali z grupy platyny modyfikowanych tlenkami).
Rys. 1. Poglądowa uproszczona chronologia zdarzeń.
W monografii habilitacyjnej R. Wróbla zawarte zostały również wyniki badań prowadzonych po powrocie do Polski w ramach 2-letniego grantu habilitacyjnego.
Oprócz pracy naukowej R. Wróbel aktywnie działa na rzecz społeczności wydziału oraz Uczelni m.in.:
- staje w obronie szykanowanego, a następnie niesłusznie zwolnionego pracownika KTChNiIŚ,
- próbuje wyjaśnić sposób wyboru kompetentnego opiekuna aparatu w laboratorium, w którym znajduje się sprzęt o wartości ok. 8 mln,
- dąży do wyrównania płac zasadniczych na danym stanowisku, co wynika z Kodeksu Pracy,
- dąży do sprawiedliwego dostępu do aparatury w nowopowstałym Centrum Zaawansowanych Materiałów i Inżynierii Procesów Wytwarzania, w którym znajduje się sprzęt o wartości ok. 60 mln (https://czmiipw.zut.edu.pl/),
- dąży do efektywnego wykorzystania aparatury w nowopowstałym Centrum Zaawansowanych Materiałów i Inżynierii Procesów Wytwarzania, w którym od momentu uruchomienia (styczeń/luty 2024) trudno wykonać jakiekolwiek badania, o którym informacja dla podmiotów zewnętrznych nie istnieje https://czmiipw.zut.edu.pl/oferta-dla-przemyslu/,
- wyraża sprzeciw wobec zatrudnianiu pracowników niezgodnie z procedurami wprowadzonymi przez Rektora Pismem Okólnym nr 7 wynikającymi z posiadania wyróżnienia „HR Excellence in Research”, które Obliguje Uczelnię do postępowania zgodnie ze określonymi zasadami [3],
Po bezskutecznym zgłaszaniu ww. problemów do Władz Uczelni zgłasza nieprawidłowości, które powstały na Wydziale Technologii i Inżynierii Chemicznej do Państwowej Inspekcji Pracy, która w wyniku przeprowadzonej kontroli dostrzega liczne nieprawidłowości na ZUT. We wskazaniach pokontrolnych z 17 listopada 2023 r. PIP wymienia liczne uchybienia w zakresie działania uczelni m.in. w zakresie przestrzegania zasady równego traktowania pracowników, niwelowania różnic w wysokości wynagrodzeń, przestrzegania przepisów Ustawy prawo o szkolnictwie wyższym i inne. Prawdopodobnie działania R. Wróbla w zakresie zgłaszania nieprawidłowości mogły spowodować działania odwetowe w tym jedno z tych działań mogło skutkować oskarżeniem go o „plagiat”.
Kim jest tajemniczy „Student ZUT”?
O „plagiacie”, czyli przejęciu badań z niemieckiej pracy doktorskiej S. Beckera donosi tajemniczy „sygnalista” 25 kwietnia 2023 r. podpisując się jako „Student ZUT”. Stara się, aby donos dotarł do jak największej grupy decyzyjnych osób w nauce i kieruje anonim do Rektora przez system „Sygnalista” funkcjonujący na ZUT. Następnie swój donos wysyła ze skrzynki mailowej jako student_zut_2023@wp.pl. do: Rektora ZUT (ponowny donos), Rady Doskonałości Naukowej, Przewodniczącego RDN (wówczas prof. Grzegorza Węgrzyna) i na ogólną skrzynkę mailową Wydziału Technologii i Inżynierii Chemicznej. Następnie zgłasza donos do redaktora Forum Akademickiego M. Wrońskiego.
Rys 2. Skan zgłoszenia przez e-mail „Studenta ZUT”.
Podpisanie donosu jako „student” dowodzi niestety głębokiego kompleksu donosiciela. Osoba pewna swoich poglądów, nie ukrywa tożsamości pod społecznością studentów, tylko zgłasza swoje wątpliwości imiennie, czekając na rozstrzygnięcie problemu przez odpowiednie organy.
Łatwiej uwierzyć, że inicjatorem sprawy jest „życzliwy” pracownik z Wydziału Technologii i Inżynierii Chemicznej ZUT, który odebranie stopnia doktora habilitowanego R. Wróblowi traktuje jako reakcję odwetową za dotychczasowe działania oraz za ujawnianie poza mury uczelni nieprawidłowości, które powstały na ZUT.
Co ciekawe „Student ZUT” już w swoim zawiadomieniu informuje, że R. Wróbel „popełnił plagiat” jednoznacznie wskazując winnego.
Łamie fundamentalną zasadę domniemania niewinności do momentu udowodnienia winy!
To rażące naruszenie prawa jest kontynuowane przez Rektora ZUT dr. hab. inż. Jacka Wróbla, prof. ZUT (zbieżność nazwisk Rektora i osoby poszkodowanej jest przypadkowa).
Na wydziale rozpoczynają się działania zmierzające do odebrania habilitacji R. Wróblowi. Unieważnienie decyzji powinno nastąpić do 21 stycznia 2024 r. Napięcie rośnie a społeczność, jak to często bywa w podobnych sytuacjach, polaryzuje się na dwa obozy: zwolenników i przeciwników unieważnienia. Z jednej strony sprawa wydaje się prosta - przeprowadzenie głosowania na posiedzeniu Rady Dyscypliny w sprawie nieważności uchwały ws. nadania stopnia dr. hab., najlepiej bez udziału zainteresowanego, aby zapewnić sprawny przebieg sprawy.
Z drugiej strony R. Wróbel zaczyna walczyć o swoje prawa, a jego działania stają się niewygodne dla wydziału. R. Wróbel angażuje profesjonalnego pełnomocnika, który krytycznie analizuje działania Rektora i Rady Dyscypliny Inżynieria Chemiczna, wskazując na nieprawidłowości w postępowaniu. Zamierza przygotować merytoryczną argumentację w celu obrony swojego stanowiska.
Równolegle jest prowadzone wyjaśniające postępowanie dyscyplinarne ws. zarzutów plagiatu, którego prowadzeniu nie sposób zarzucić złej woli, nieuzasadnionego pośpiechu lub braku merytoryczności. Dzieje się tak zapewne dlatego, że jest prowadzone poza wydziałem przez osobę całkowicie niezwiązaną z R. Wróblem, a więc bezstronną.
Działania Rektora po zgłoszeniu „Studenta ZUT”
Pierwsze działania po zawiadomieniu o „plagiacie” Rektor podejmuje 14 czerwca 2023 r., czyli 7 tygodni od anonimowego zgłoszenia „Studenta ZUT”. Przede wszystkim postanawia uzyskać opinię osoby niezwiązanej z uczelnią czy w monografii habilitacyjnej R. Wróbla został popełniony „plagiat”. W tym celu wysyła mail do prof. Małgorzaty Witko z zapytaniem dotyczącym wykonania „odpłatnej oceny plagiatu pracy habilitacyjnej”. Warto zwrócić uwagę, że Rektor podobnie jak „Student ZUT” używa terminu "plagiat" bez faktycznego stwierdzenia jego istnienia. Ponadto z treści maila wynika, że Rektor płaci M. Witko za wskazanie „plagiatu”. Czy jest to tylko niefortunne sformułowanie czy celowe działanie Rektora?
Niewyjaśnioną okolicznością pozostaje kto wskazuje M. Witko jako eksperta? W swojej opinii prawnej z dnia 6 listopada 2023 zatrudniony przez Rektora radca prawny B. Niemirka stwierdza między innymi, że: „Informacja o podejrzeniu stosowania przez habilitanta praktyk plagiatowych w monografii habilitacyjnej może być wstępnie zostać zweryfikowana przez Prezydium Rady Dyscypliny pod kątem wiarygodności zgłoszenia - w drodze zamówienia wstępnej recenzji, co w nin. sprawie już nastąpiło w postaci recenzji prof. dr hab. Małgorzaty Witko….” Gdy podczas posiedzenia padło pytanie kto wchodził w skład Prezydium, które o tym zdecydowało, kierownik działu prawnego stwierdziła, że nie ma prezydium... Czyli nadal pozostaje tajemnicą dlaczego z grona tak wielu znamienitych polskich naukowców ktoś wskazał M. Witko, która definicji plagiatu musiała szukać w internecie.
Opinia Małgorzaty Witko – profesora nauk chemicznych w Instytucie Katalizy i Fizykochemii Powierzchni im, Jerzego Habera Polskiej Akademii Nauk.
Nieznana jest data powstania opinii a jej treść jest kilka razy zmieniana. Należy zaznaczyć, że w obiegu dostępne są aż 4 wersje opinii.
Pierwsza wersja (w postaci skanu) nie zawiera daty powstania dokumentu, miejsca, zleceniodawcy oraz materiałów użytych do sporządzenia opinii. Zawiera natomiast odręczny podpis autorki. Opinia zawiera liczne błędy, np. autorka przyjmuje, że datą napisania doktoratu S. Beckera jest rok 1982 – czyli rok jego urodzin. Dla przypomnienia S. Becker doktorat obronił w 2010 r., czyli 28 lat później.
Druga opinia (w postaci pdf) nie zawiera daty powstania dokumentu i nie zawiera podpisu autorki. W tej opinii również wskazuje, że S. Becker napisał swój doktorat w 1982 r.
Trzecia opinia (w postaci pdf) zawiera datę powstania dokumentu i zawiera podpis autorki w postaci faksymile lub wklejonego pliku graficznego(?). W opinii została poprawiona data powstania doktoratu S. Beckera z roku 1982 na 2010. Jak później wyjaśnia prof. M. Witko[4], był to tylko „błąd”. Dodajmy, że ten „błąd” wystąpił ponad 50 razy. Niestety, ten właśnie „błąd” spowodował liczne nielogiczności w opinii.
Błędów tych M. Witko nie usunęła, a wynika z nich m.in. że we współautorskich pracach z 2007 i 2008 r. publikacją źródłową był doktorat S. Beckera z 2010 r. (czyli zarzut braku powołania się w artykułach na doktorat, który powstanie dopiero w przyszłości).
Czwarta opinia (w postaci skanu) zawiera datę powstania dokumentu i zawiera odręczny podpis autorki. W opinii została poprawiona data powstania doktoratu S. Beckera z roku 1982 na 2010. Nie usunięto natomiast powstałych z tego powodu błędów logicznych w opinii.
Tożsamość osoby, która ingerowała w treść opinii (daty, podpisy, zmiana daty powstania doktoratu S. Beckera) prawdopodobnie nigdy nie zostanie ujawniona.
W opinii M. Witko zaznacza, że przejrzała wszystkie rysunki i tabele zamieszczone w monografii i wskazuje, że: „prawie wszystkie rysunki (80%) są wzięte z pracy doktorskiej Dissertation S. Becker z 2010r bez jej cytowania”. Nie zauważa natomiast, że większość z tych rysunków znajduje się w publikacjach powstałych przed powstaniem doktoratu Beckera i wg cytowania pod rysunkami stamtąd właśnie zostały „wzięte”. W podsumowaniu M. Witko pisze: „mamy do czynienia z plagiatem ukrytym” [pogr. JG].
Na uwagę zasługuje fakt, że M. Witko jako specjalista w zakresie katalizy i fizykochemii powierzchni, nie posiada kompetencji do oceny pracy pod względem naruszeń praw autorskich, a definicję plagiatu przywołuje z internetu.
Ponieważ ta opinia ma fundamentalne znaczenie w całej sprawie, w imieniu Fundacji zwrócono się do M. Witko e-mailem oraz przez e-puap z prośbą o udzielenie odpowiedzi m.in. na pytanie, która z napisanych przez nią opinii jest aktualna. Do dnia opublikowania artykułu odpowiedź nie nadeszła.
11.07.2024 r., czyli już po opublikowaniu artykułu, przyszła odpowiedź M. Witko.
Wszczęcie i umorzenie postępowania wyjaśniającego
O zarzutach plagiatu „Studenta ZUT" R. Wróbel nie jest informowany zarówno przez Rektora jak i władze wydziału. Dopiero po otrzymaniu opinii od M. Witko (nie wiadomo na podstawie której wersji) 11 września 2023 r. Rektor postanawia przekazać sprawę do Rzecznika Dyscyplinarnego, aby wszczął postępowanie wyjaśniające. I tu nasuwa się kolejne pytanie: w jaki sposób Rektor mógł wydać postanowienie o wszczęciu postępowania 11 września 2023 r., skoro na dwóch opiniach sporządzonych przez M. Witko widnieje data 14 października 2023 r. Zatem Rektor w postanowieniu opiera się na dokumencie, który jeszcze nie istnieje. Kolejna nieścisłość związana z następstwem czasowym i logika znowu załamuje się.
Niezależnie od dat powstania dokumentów, Rektor w postanowieniu wskazuje, że „mamy do czynienia z plagiatem ukrytym [pogr. JG], gdzie treść i konstrukcja myślowa pracy habilitacyjnej powiela w znacznej części pracę doktorską S. Bekkera oraz prace wcześniej opublikowane”.
Rzecznikiem dyscyplinarnym w sprawie zostaje dr hab. inż. A. Ubowska, prof. ZUT, która 20 października 2023 r. rozpoczyna postępowanie wyjaśniające. Postępowanie prowadzone jest rzetelnie, rozważnie i z dużą skrupulatnością. Przede wszystkim A. Ubowska zleca napisanie opinii prawnej dotyczącej możliwości popełnienia przez R. Wróbla „plagiatu” i autoplagiatu mec. Maciejowi Puchale specjalizującemu się w prawie autorskim.
Opinia mec. Macieja Puchały
Dokument mec. M. Puchały opatrzony datą 7 grudnia 2023 r. prezentuje stanowisko diametralnie różne od tego, które wyraziła M. Witko w swojej opinii.
Autor już na samym początku opinii wskazuje na podstawie jakich dokumentów została sporządzona, chronologicznie opisuje powstanie publikacji we współautorstwie R. Wróbla oraz wskazuje jego wkład w powstanie publikacji na podstawie oświadczeń współautorów. Dokonuje również analizy terminologii naruszenia praw autorskich w świetle prawa autorskiego. We wnioskach M. Puchała stwierdza, że: „zachowanie dra hab. inż. Rafała J. Wróbla (…) nie może zostać ocenione jako plagiat w rozumieniu przepisów prawa autorskiego”.
Na podstawie opinii, 5 marca 2024 r. rzecznik dyscyplinarny postanawia umorzyć postępowanie wyjaśniające.
Posiedzenia Rady Dyscypliny Inżynieria Chemiczna
Przed pierwszym posiedzeniem w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały o nadaniu stopnia doktora habilitowanego R. Wróblowi 29 października 2023 r. grupa osób zaniepokojona nieprawidłowościami takimi jak błędy logiczne w opinii M. Witko, niezrozumiały pośpiech w procedowaniu sprawy, uczestniczenie w prowadzeniu sprawy osób będących stronami w sprawach wytoczonych przeciwko R. Wróblowi, wystosowała apel do Rady Dyscypliny o wstrzymanie się od procedowania sprawy do czasu zakończenia postępowania wyjaśniającego przez rzecznika dyscyplinarnego.
Z tego posiedzenia R. Wróbel zostaje wyproszony przez Przewodniczącą Rady Dyscypliny, co uniemożliwia mu przedstawienie swoich wyjaśnień, zaznajomienie się ze sprawą oraz obronę przed stawianymi zarzutami zanim jeszcze stanie się stroną. Okoliczności sugerują, na zamiar przeprowadzenia arbitralnego postępowania bez zachowania procedur, możliwości obrony oraz zachowania sprawiedliwego procesu.
Okazuje się również, że sama Rada ma poważny problem. Toczy się burzliwa dyskusja, czy już na pierwszej Radzie należy wszczynać postępowanie unieważniające nadanie stopnia, czy może jednak warto zapoznać się ze zgromadzonymi dowodami i wnosić o dodatkowe opinie. Warto dodać, że członkowie Rady mieli jedynie cztery dni (w tym 2 weekendowe) na zapoznanie się z nietypową sprawą. Przed posiedzeniem otrzymują tylko materiały, które bezwzględnie świadczą o popełnionym plagiacie. Pod naciskiem osób życzliwych R. Wróblowi 15 min przed rozpoczęciem Rady jej członkowie uzyskują też dostęp do niektórych dokumentów, które wskazują, że plagiatu nie ma.
Członkowie Rady wskazują, że na uczelni nie istnieją procedury w sprawie unieważnienia stopnia lub tytułu. Żaden członek Rady Dyscypliny i prawdopodobnie żaden pracownik administracji uczelnianej nie zna procedury dotyczącej „odebrania habilitacji”, z tego powodu Rektor zwraca się do mec. Bogusława Niemirki z kancelarii zewnętrznej o sporządzenie opinii i wskazania sposobu procedowania w postępowaniach plagiatowych.
Sporządzona opinia zostaje opatrzona datą 6 listopada 2023 r. W opinii B. Niemirka wskazuje na 2 etapy postępowania unieważniającego:
- wstępnego, które zostało przeprowadzone na podstawie opinii M. Witko,
- właściwego, w którym należy powołać recenzentów.
Brakuje precyzyjnych informacji o liczbie recenzentów, gdyż jak stwierdza B. Niemirka „(…) w modelu postępowania habilitacyjnego wg przepisów obowiązujących w 2014 r. obowiązywała zasada trzech recenzentów, możliwe jest przyjęcie analogicznego składu liczebnego) do zbadania ujawnionych nowych okoliczności wskazujących na to że stopień doktora habilitowanego mógł zostać nadany na podstawie dorobku powstałego z naruszeniem prawa autorskiego”.
B. Niemirka wskazuje członkom Rady Dyscypliny, że R. Wróbel po staniu się stroną postępowania zostaje wykluczony z posiedzeń Rady jego dotyczących. Natomiast nie informuje członków Rady jakie prawa należy zapewnić stronie postępowania np. prawo do składania oświadczeń oraz dowodów w formie ustnej i pisemnej na każdym etapie postępowania.
Pośpiech, pośpiech, pośpiech….
Według pisma z Rady Doskonałości Naukowej stopień doktora habilitowanego można unieważnić jedynie w ciągu 10 lat od jego nadania. Odczuwalny staje się pośpiech w procedowaniu sprawy. Aby podjąć końcowe orzeczenie w formie decyzji skutkującej unieważnieniem habilitacji pozostały 2 miesiące w tym trzeba liczyć okres świąteczno-noworoczny.
Kolejna Rada Dyscypliny odbywa się 14 listopada 2023 r. Na posiedzenie Rektor ZUT przychodzi w asyście radcy prawnego Tomasza Uldynowicza oraz kierownik działu Organizacyjno-Prawnego ZUT – Moniki Sadowskiej.
Na wstępie zabiera głos Rektor, który:
- podkreśla „że istnieją przesłanki, żeby wszcząć postępowanie wyjaśniające”[5],
- stwierdza, że opinia M. Witko „zawiera jednak przesłanki, które wskazują, że Rada Dyscypliny powinna wszcząć postępowanie”[6],
- apeluje „żeby Rada Dyscypliny wykazała się odpowiedzialnością jako organ, który takie postepowanie powinien przeprowadzić i umożliwiła wyjaśnienie sprawy”[7],
- apeluje też „żeby Rada rozpoczęła procedurę...”[8],
Rozpoczyna się burzliwa dyskusja dotycząca procedury unieważnienia stopnia:
- pod dyskusję poddano tezę, kto ma opracować procedurę,
- wyrażono wątpliwość co do ważności opinii wydanej przez M. Witko, ponieważ w posiadaniu Uczelni jest jedynie plik z wklejonym podpisem, a nie oryginał opinii (warto przypomnieć, że w posiadaniu Fundacji i w przestrzeni publicznej dostępne są 4 wersje opinii),
- dyskutowano nad koniecznością powołania recenzenta zewnętrznego, który zweryfikuje prawdziwość zgłoszenia (czy dopiero teraz po ponad pół roku zaczynają pojawiać się wątpliwości co do „sygnalisty”?),
- zastanawiano się, czy niepodjęcie uchwały o wszczęciu postępowania nieważnościowego będzie działaniem na szkodę uczelni z punku widzenia prestiżu i informacji przekazywanych na zewnątrz (!),
- Rektor podkreśla, że jest „zapytywany” zarówno przez RDN, jak i przez Forum Akademickie w sprawie procedowania i wyraża oburzenie w sprawie krytycznych uwag kierowanych pod adresem M. Witko,
- zastanawiano się, czy recenzentami w postępowaniu unieważniającym powinni być specjaliści z inżynierii chemicznej czy z zakresu prawa autorskiego,
- ostatecznie stwierdzono, że to Rada Dyscypliny „decyduje jakich recenzentów chce powołać i może powołać dowolnych recenzentów[9]”;
- podjęto decyzję o powołaniu komisji, która opracuje procedurę unieważniającą nadanie stopnia R. Wróblowi.
30 listopada 2023 r. – dwa tygodnie później odbywa się posiedzenie w trybie zdalnym, na którym zostaje wybranych 3 recenzentów – opiniodawców, którzy na potrzeby Rady dyscypliny powinni ocenić, czy w monografii habilitacyjnej R. Wróbla doszło do naruszenia praw autorskich.
Proces uległ przedłużeniu ze względu na konieczność przekładu dysertacji doktorskiej S. Beckera z niemieckiego na polski przez certyfikowanego tłumacza. Tłumaczenie zostało wykonane dnia 29.12.2023 r. (w postępowaniach administracyjnych nie ma możliwości procedowania dokumentów w języku obcym).
Kiedy stało się jasne, że nie da się zdążyć z unieważnieniem stopnia doktora habilitowanego R. Wróblowi przed upływem 10 lat od dnia jego przyznania przestał być narzucany pośpiech i postępowanie znacząco zwolniło.
Opinia Adama Pronia – profesora nauk chemicznych na Wydziale Chemicznym, Politechniki Warszawskiej.
Opinia została przygotowana z datą 22 stycznia 2024 r. A. Proń w swojej opinii zwraca uwagę na to, że badania wykorzystane w pracach R. Wróbla prowadzone były zespołowo oraz wskazuje na pierwotne publikacje wykorzystanych wyników w pracach najpierw w doktoracie S. Beckera a następnie w monografii habilitacyjnej R. Wróbla. Po analizie tekstu A. Pronia można zauważyć, że przeanalizował on dokładnie chronologię powstawania artykułów i prac awansowych. Zauważył dominującą rolę R. Wróbla w powstaniu prac naukowych. Stwierdza również, że wszystkie prace „zostały zamieszczone w dobrych czasopismach wydawanych przez solidne oficyny wydawnicze”. Jedynym uchybieniem R. Wróbla wg A. Pronia było zaprezentowanie swoich dokonań awansowych w formie monografii. Gdyby zdecydował się na przedstawienie ich jako cykl tematycznie powiązanych artykułów, oskarżenie o „plagiat” nie mogłoby zostać sformułowane. Swoją opinię kończy konkluzją: „W sprawie nie nastąpiło popełnienie plagiatu naukowego (…) bowiem R. Wróbel nie przywłaszczył sobie cudzych idei naukowych, wyników badań lub treści bez podania źródła” [pogr. JG].
Opinia Michała Wyrwińskiego – doktora habilitowanego z zakresu nauk prawnych, Katedra Prawa Własności Intelektualnej, Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie
Opinia została przygotowana z datą 15 lutego 2024 r. M. Wyrwiński we wstępie opinii wskazuje dokumenty, na których opiera swoje wywody, następnie analizuje definicje zawarte w literaturze przedmiotu by w końcu dotrzeć do oceny materiału dowodowego w sprawie. Porównuje warstwę językową, konstrukcję prac a na końcu elementy graficzne, wykresy, zdjęcia które w jego ocenie nie stanowią utworu w rozumieniu prawa autorskiego. W konkluzji M. Wyrwiński stwierdza, że w jego ocenie „w rozprawie habilitacyjnej Pana dr inż. Rafała Jana Wróbla nie został popełniony plagiat w rozumieniu art. 195 w zw. z art. 225 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, tj. „przypisanie sobie autorstwa istotnego fragmentu lub innego elementu cudzego utworu” oraz „nie doszło do przypisania autorstwa istotnych fragmentów cudzego utworu”.
Opinia Konrada Szaciłowskiego – profesora nauk chemicznych, Akademickiego Centrum Materiałów i Nanotechnologii AGH
Opinia została przygotowana z datą 30 stycznia 2024 r. Mimo, że K. Szaciłowski posiadał zbiór materiałów źródłowych, w tym: 9 współautorskich artykułów R. Wróbla i S. Beckera, oświadczenia współautorów o wkładzie R. Wróbla w powstanie artykułów, pracę doktorską S. Beckera, monografię habilitacyjną R. Wróbla, podobnie jak M. Witko, opinię oparł na porównaniu rysunków i tabel zawartych w pracy R. Wróbla i S. Beckera nie odnosząc się do pierwotnych źródeł ich publikacji. W podsumowaniu opinii K. Szaciłowski autorytarnie stwierdza, że praca habilitacyjna R. Wróbla jest „częściowym plagiatem” pacy doktorskiej S. Beckera.
Ciekawą okolicznością jest to, że recenzenci otrzymali niepełne tłumaczenie doktoratu S. Beckera. W tłumaczeniu brakowało spisu źródeł cytowanych przez Beckera, podziękowań dla osób, które przyczyniły się do powstania pracy oraz spisu publikacji współautorskich z R. Wróblem, które były związane tematyką pracy. Informacje te są kluczowe przy ocenie wkładu S. Beckera oraz R. Wróbla w badania przedstawione w pracy doktorskiej Beckera. Tłumacz przysięgły oświadczył, że tłumaczenie jest zgodne z przekazanymi mu dokumentami. Kto zatem zdecydował o usunięciu informacji o udziale R. Wróbla z tłumaczenia doktoratu S. Beckera?
Kolejna Rada Dyscypliny to 23 kwietnia 2024 r. na którą R. Wróbel wystosował pismo do członków podkreślając prawo do obrony i możliwość przedstawienia własnego stanowiska. Odwołał się do gwarancji zawartych w Konwencji Praw Człowieka. Członkowie poddali treść pisma pod głosowanie. Wynik 22 osoby „za”, 4 osoby „przeciw”. Warto zauważyć, że prawo do zajmowania stanowiska pisemnego oraz wygłaszanego ustnie przysługuje R. Wróblowi na podstawie przepisów kpa i to prawo nie powinno stanowić wyniku głosowania.
Konfrontacja R. Wróbla z Radą Dyscypliny odbyła się w piątek 28 czerwca 2024 r. podczas kolejnego posiedzenia. W posiedzeniu uczestniczył R. Wróbel wraz z pełnomocnikiem oraz pełnomocnik Rektora - mec. B. Niemirka. Posiedzenie rozpoczęto dyskusją dotyczącą nagrania posiedzenia. Mimo braku podstaw prawnych zakazujących nagrywania M. Wróblowi posiedzenia B. Niemirka wyraził sprzeciw, argumentując, że sala w której odbywają się narady nie spełnia wymogów technicznych. Czyli konkretnie jakich? Problem nagrania rozwiązano przy pomocy głosowania… Większość Rady była "za", nagranie powstało, a R. Wróbel będzie miał pewność, że w protokole nikt nie zmanipuluje jego słów.
Następnie R. Wróbel przedstawił prezentację, w której ustosunkował się do stawianych mu zarzutów. Przede wszystkim wskazał, że:
- w monografii poprawnie cytuje pierwotne źródła czyli współautorskie artykuły z 2007-2012 r. oraz prace przygotowane do druku;
- dwóch recenzentów wydawniczych i trzech recenzentów w postępowaniu habilitacyjnym było świadomych współautorskich badań;
- wszyscy recenzenci podkreślali duży lub dominujący wkład R. Wróbla w powstanie badań;
- wszyscy biegli z zakresu prawa autorskiego (dr hab. Wyrwiński z UJ; r. pr. M. Puchała), jednoznacznie wykluczyli możliwość naruszenia praw autorskich.
Sprawa R. Wróbla toczy się dalej. Kolejne posiedzenia Rady Dyscypliny i głosowanie dotyczące unieważnienia decyzji o nadaniu stopnia doktora habilitowanego, odbędzie się po wakacjach.
Sprawa R. Wróbla kolejności chronologicznej.
17.11.2020 |
Pracownik uczelni mający poważne problemy z przełożonym zwraca się o pomoc do R. Wróbla |
06.10.2022 |
Blisko 2 lata starań o pomoc dla pracownika skonfliktowanego z przełożonym kończy się fiaskiem – pracownik zostaje zwolniony. Badania prowadzone przy użyciu aparatury o wartości 2 mln zł zostają wstrzymane z powodu braku wykwalifikowanej kadry. |
03.01.2023 |
Osoby zaangażowane w konflikt ze zwolnionym pracownikiem składają skargę na działania R. Wróbla do Rektora. Rektor niezwłocznie przekazuje sprawę do postępowania dyscyplinarnego. Rzecznik wnosi o ukaranie R. Wróbla naganą. |
15.02.2023 r |
R. Wróbel składa wniosek profesorski do Rady Doskonałości Naukowej |
15.04.2023 r. |
Donos „Studenta ZUT” o plagiacie |
14.06.2023 r. |
Rektor ZUT wysyła wiadomość do M. Witko z pytaniem o możliwość „wykonania „odpłatnej oceny plagiatu pracy habilitacyjnej” R. Wróbla |
11.09.2023 r. |
Rektor ZUT na podstawie M. Witko postanawia o wszczęciu postępowania wyjaśniającego przez rzecznika dyscyplinarnego |
15.09.2023 r. |
R. Wróbel pierwszy raz dowiaduje się o stawianych mu zarzutach plagiatu |
14.10.2023 r. |
Data widniejąca na recenzji M. Witko (na podstawie, której Rektor miesiąc wcześniej wydał postanowienie o wszczęciu post. wyjaśniającego) |
26.10.2023 r. |
R. Wróbel dowiaduje się o specjalnym posiedzeniu Rady Dyscypliny w jego sprawie oraz jego wykluczeniu, bez możliwości odwołania. |
29.10.2023 r. |
Apel pracowników do Członków Rady Dyscypliny o umożliwienie uczciwego postępowania oraz dania możliwości obrony R. Wróblowi |
31.10.2023 r. |
Pierwsza Rada Dyscypliny w sprawie „plagiatu” i wyproszenie z niej R. Wróbla |
11.2023 r. |
Ukazuje się artykuł red. M. Wrońskiego w Forum Akademickim |
14.11.2023 r. |
Rada Dyscypliny, na której uchwalono powołanie komisji ds. opracowywania procedury unieważniającej habilitację. |
30.11.2023 r. |
Rada Dyscypliny – wybór 3 recenzentów oceniających możliwość naruszenia praw autorskich przez R. Wróbla |
21.01.2024 r. |
Termin na „odebranie habilitacji” R. Wróblowi wynikający z upływu 10 lat od dnia jej przyznania |
5.03.2024 r. |
Umorzenie postępowania dyscyplinarnego prowadzonego w ZUT |
23.04.2024 r. |
Rada Dyscypliny i pismo R. Wróbla upominające się o prawo do obrony. |
28.06.2024 r. |
Rada Dyscypliny na której R. Wróbel przedstawił swoje stanowisko ws. zarzucanych mu naruszeń. |
ZAKOŃCZENIE
Dnia 29.10.2023 R. Wróbel złożył do RDN wniosek o zawieszenie postępowania o nadanie tytułu profesora do czasu wyjaśnienia zarzutów. Tylko, czy po przeżytych doświadczeniach będzie chciał współpracować z ludźmi, którzy bez poszanowania zasady domniemania niewinności skazali go na plagiat, którego nie było?
Czy zechce nadal być częścią społeczności, która na podstawie anonimowego donosu jest w stanie kolektywnie osądzić bez wystarczających dowodów winy, zagłosować i zrujnować życie bez rzetelnego procesu, pozbawiając go prawa do obrony i sprawiedliwego procesu?
Zapytany o te problemy R. Wróbel mimo wszystko jest optymistycznie nastawiony do sprawy. Mówi, że można niewiele robiąc ciągle narzekać na skorumpowany system, ale można wyjść ze strefy komfortu i spróbować coś naprawić. Nie spodziewał się aż takich problemów, ale mówi, że w trudnej sytuacji jakiej się znalazł poznaje się niesamowitych i odważnych ludzi, których inaczej by się nie poznało. Uważa, że uczelnie nie mogą sobie pozwolić na zwalnianie tak utalentowanych ludzi jak pracownik, w którego obronie stanął. Bez takich ludzi sprzęt naukowy warty miliony złotych wykorzystuje się w ułamku procenta. Renoma uczelni powinna opierać się na nieskrępowanym rozwoju kompetentnej kadry. Wierzy, że nowo wybrane władze uczelni ze zrozumieniem podejdą do problemów narosłych za poprzedniej kadencji i wspólnie uda się je przepracować.
[1] Artykuł powstał w oparciu o analizę ponad 70 dokumentów powstałych w procesie unieważnienia decyzji o nadaniu stopnia doktora habilitowanego, w tym recenzji habilitacyjnych i opinii ws. popełnienia plagiatu, protokołów Rady Dyscypliny Inżynieria Chemiczna ZUT i in.
[2] https://www.solidarnosc-zut.szczecin.pl/wp-content/uploads/2024/01/2024.01.03_Opinia_Wrobel_Autenti_Classic_2024-01-03_00-30-11_.pdf [dostęp 05.07.2024 r.]
[3] Pismo okólne nr 7 Rektora Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie z dnia 13 kwietnia 2021 r. w sprawie Procedury zatrudniania oraz przebiegu rozwoju zawodowego pracowników Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie.
[4] Wyjaśnienie zawarte jest w piśmie skierowanym do Przewodniczącej Rady Dyscypliny Inżynieria Chemiczna prof. Zofii Lendzion-Bieluń z 30.10.2023 r.
[5] Cytat z protokołu z posiedzenia RD z 14 listopada 2024 r.
[6] Cytat z protokołu z posiedzenia RD z 14 listopada 2024 r.
[7] Cytat z protokołu z posiedzenia RD z 14 listopada 2024 r.
[8] Cytat z protokołu z posiedzenia RD z 14 listopada 2024 r.
[9] Cytat z protokołu z posiedzenia RD z 14 listopada 2024 r.
Joanna Gruba