Postępowanie awansowe czy sąd kapturowy? Kilka uwag o bezstronności i prawie do sprawiedliwego procesu

W potocznym rozumieniu termin „sąd kapturowy” jest używany, jako synonim sądu działającego w tajemnicy i sądzącego oskarżonych bez prawa do obrony. I jakkolwiek nie ma on wiele wspólnego z historycznymi sądami czasu bezkrólewia, to określenie to bywa używane w środowisku naukowym dla opisania sytuacji kandydatów do stopnia czy tytułu naukowego.

Słownik Języka Polskiego podaje, że sąd kapturowy to «sąd działający nieoficjalnie i skrycie, wydający zwykle wyroki śmierci»[1]. Pojawia się zatem pytanie, dlaczego termin ten pojawia się w kontekście postępowań awansowych w nauce?

Współcześnie prawo do sprawiedliwego procesu jest prawem człowieka. To jedna z powszechnie obowiązujących gwarancji uznanych w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Prawo do sprawiedliwego procesu jest prawnie wiążące we wszystkich państwach, jako część międzynarodowego prawa zwyczajowego. Prawo do procesu jest także jednym z podstawowych praw podmiotowych jednostki, wynikających z przyjętej w art. 2 Konstytucji RP zasady demokratycznego państwa prawnego. Na płaszczyźnie relacji jednostka – administracja publiczna jest to prawo do postępowania administracyjnego, określane także prawem do sprawiedliwego i rzetelnego procesu administracyjnego i prawidłowej, kończącej to postępowanie, decyzji administracyjnej. Reguły ogólne postępowania administracyjnego - co do zasady - mają zastosowanie w postępowaniach awansowych, choć czasem się o tym zapomina. Niemniej specyfika postępowań habilitacyjnych i o nadanie tytułu profesora sprawia, że postępowania te często wymykają się regułom kontroli sądowoadministracyjnej. Tym sposobem procedury awansowe często żyją własnym życiem, toczą się sobie znanym trybem, otoczone utrwalonym status quo, wsparte założeniami o autonomii uczelni i wzmocnione utrwalanym latami poczuciem bezkarności, która zawsze prowadzi do wypaczeń, uznaniowości i dowolności działań władzy publicznej.

W orzecznictwie sądów administracyjnych utrwalony jest pogląd, zgodnie z którym w postępowaniach dotyczących nadania stopnia doktora, doktora habilitowanego lub tytułu profesora oraz nadania, ograniczenia, zawieszenia i pozbawienia uprawnienia do nadawania tych stopni lub tytułu w zakresie nieuregulowanym w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego (dalej jako k.p.a.). Do zaskarżania decyzji wydanych w tych postępowaniach stosuje się przepisy o zaskarżaniu decyzji administracyjnych do sądu administracyjnego. Odpowiednie stosowanie przepisów k.p.a. oznacza, że niektóre przepisy Kodeksu będą stosowane wprost, niektóre z modyfikacjami, a niektóre nie będą stosowane w ogóle[2]. Na przykład w toku postępowań awansowych bezpośrednio znajdą zastosowanie art. 6, 7 i 8 k.p.a.[3].

W art. 8 k.p.a wyrażona została zasada, zgodnie z którą organy administracji publicznej prowadzą postępowanie w sposób budzący zaufanie jego uczestników do władzy publicznej, kierując się zasadami proporcjonalności, bezstronności i równego traktowania. Przeanalizujmy zatem kwestię bezstronności, którą w postępowaniach awansowych stosunkowo łatwo można zagubić, szczególnie w sytuacji, w której recenzenci i członkowie komisji mogą mniej lub bardziej skutecznie ukrywać osobiste uprzedzenia i animozje, chowając się za parawanem prawa do naukowej krytyki. 

Bezstronność w potocznym rozumieniu łączy się z obiektywizmem, takie jej rozumienie zawierają również słowniki języka polskiego. Zgodnie z nimi, oznacza ona brak uprzedzeń, a bezstronnym jest ten, kto kieruje się obiektywizmem, czyli nie jest stronniczy, ale sprawiedliwy. Aby ustalić, czy zachowano bezstronność, Europejski Trybunał Praw Człowieka stosuje dwa rodzaje testów: subiektywny oraz obiektywny. Ujęcie subiektywne obejmuje próbę stwierdzenia osobistego przekonania lub interesu danego sędziego w danej sprawie. Podejście obiektywne polega z kolei na ustaleniu, czy całkiem niezależnie od indywidualnego zachowania któregokolwiek z członków tego składu, istnieją sprawdzalne fakty, które mogą wzbudzić wątpliwości co do jego bezstronności[4].

Zasada bezstronności oznacza więc, że organy nie powinny w swych działaniach kierować się jakimikolwiek interesami czy motywami pozaprawnymi, które mogą naruszać interesy stron.

W obwiązującym przed wejściem w życie tzw. Konstytucji dla nauki[5], Rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 19 stycznia 2018 r. w sprawie szczegółowego trybu i warunków przeprowadzania czynności w przewodzie doktorskim, w postępowaniu habilitacyjnym oraz w postępowaniu o nadanie tytułu profesora[6], w przepisie §14 pkt. 2, powiedziane było wprost, że recenzentem nie może być osoba, w stosunku do której zachodzą uzasadnione wątpliwości co do jej bezstronności.     Niemniej na gruncie obowiązującego stanu prawnego zasada ta ma nadal zastosowanie, zgodnie z regułami ogólnymi określonymi w Kodeksie postępowania administracyjnego. Recenzent powoływany w postępowaniu o nadanie stopnia lub tytułu naukowego pełni rolę eksperta i specjalisty a recenzja jest opinią specjalisty[7]. Zatem w sytuacji ujawnienia się okoliczności mogących budzić uzasadnione wątpliwości co do bezstronności powołanego już recenzenta, zastosowanie winien znaleźć przepis art. 84 § 2 k.p.a.[8] Przepis ten stanowi, że biegły podlega wyłączeniu na zasadach i w trybie określonym w art. 24 k.p.a. W orzecznictwie prezentowane jest stanowisko, że przepis art. 24 § 3 k.p.a. ma charakter gwarancyjny i służy zapewnieniu bezstronnego wykonywania czynności w postępowaniu administracyjnym. Jego istotą jest eliminacja nawet jedynie potencjalnych wątpliwości co do braku bezstronności pracownika organu, czy biegłego. Dla zastosowania art. 24 § 3 k.p.a. wystarczające jest uprawdopodobnienie istnienia okoliczności mogących wywoływać wątpliwość, co do bezstronności, a nie okoliczności powodujących stronniczość. Wystarczy zatem, że z uwagi na konkretną okoliczność nie jest pewne i jasne, czy dana czynność procesowa zostanie wykonana w sposób bezstronny[9]. Zgodnie z art. 27 § 1 k.p.a. członek organu kolegialnego podlega wyłączeniu w przypadkach określonych w art. 24 § 1. O wyłączeniu tego członka w przypadkach określonych w art. 24 § 3 postanawia przewodniczący organu kolegialnego lub organu wyższego stopnia na wniosek strony, członka organu kolegialnego albo z urzędu. Powody osłabiające zaufanie do biegłego powinny opierać się na faktach możliwych do sprawdzenia i ustalenia. Taką podstawę mogą tworzyć wypowiedzi biegłego zawarte w opinii lub składane poza nią, wskazujące na kierunkowe nastawienie do sprawy lub uprzedzenie do jednej ze stron[10].

Stopień czy tytuł naukowy, spełniając rolę dożywotniego certyfikatu, wywiera skutki w sferze prywatnej i publicznoprawnej. W sferze prywatnej nadanie lub odmowa nadania stopnia w sposób istotny determinuje życie zawodowe jednostki, jej karierę naukową a często dalsze zatrudnienie na uczelni i możliwość prowadzenia badań naukowych. Nadanie stopnia naukowego oraz tytułu profesora, zmienia status nauczyciela akademickiego, a także sposób postrzegania danego naukowca w środowisku naukowym. Z kolei odmowa nadania stopnia czy tytułu może skutecznie przekreślić dalszą karierę naukową i wiąże się z negatywnym postrzeganiem takiej osoby w środowisku. Odmowa nadania stopnia skutkuje powstaniem "złej sławy". Środowisko naukowe związane z konkretną dyscypliną naukową, jest często niewielkim, zamkniętym gronem, w którym wiadomości szybko się roznoszą. Fakt odmowy nadania stopnia jest wyraźnie w tym środowisku odnotowywany, powody odmowy i czy ich zgodność z prawem, już niekonieczne. W tym sensie uchwała o odmowie nadania stopnia doktora habilitowanego, nawet jeśli wydana została z rażącym naruszeniem prawa, ma charakter zniesławiający daną osobę, a skutki takiego działania nie są łatwe do usunięcia.

Ocena osiągnięć w postępowaniu awansowym dotyczy dorobku naukowego, obejmującego dany okres pracy badawczej, dlatego jest zdarzeniem niezwykle obciążającym w życiu jednostki. Wymaga dojrzałości i odporności psychicznej, szczególnie ze względu na bardzo ograniczone prawo kandydata do stopnia czy tytułu do obrony swoich praw w takim postępowaniu. Wynik takiego postępowania wywiera dalekosiężne skutki w sferze prywatnej. Z tego względu postępowanie to nie powinno być prowadzone z rażącą przewlekłością, w sposób lekceważący przepisy prawa, w poczuciu całkowitej bezkarności wobec ograniczonych możliwości strony do obrony swoich praw. Stopnień i tytuł naukowy wywołuje też skutki w sferze publicznoprawnej, ponieważ osoba posiadająca określony status naukowy zajmuje się prowadzeniem badań, które mają znaczenie dla ogółu społeczeństwa, w tym dla ochrony takich wartości jak: zdrowie, życie ludzkie, bezpieczeństwo i obronność państwa, rozwój gospodarczy, postęp technologiczny itd. Są to ważne wartości, które wymagają wzmożonej ochrony. Ta oczywista zależność z założenia musi warunkować szczególną pozycję jednostki w postępowaniu awansowym. Celem postępowania awansowego jest wydanie rozstrzygnięcia w sprawie o doniosłym znaczeniu społecznym, a nie wyłącznie osobistym zainteresowanego[11]. Nie można też zapominać, że interes całego społeczeństwa (ogółu jednostek i innych podmiotów) wymaga, aby podejmowane ze środków publicznych postępowanie w sprawie nadania stopnia realizowane było przy zachowaniu najwyższych standardów prawnych i etycznych.

Dlaczego zatem zachowanie reguły bezstronności w postępowaniach awansowych jest takie ważne?

Ponieważ bezstronność jest ściśle powiązana z koniecznością rzetelnego i sumiennego wykonywania obowiązków, i przede wszystkim to reguła bezstronności zapewnia wydanie w efekcie końcowym obiektywnie uzasadnionej decyzji administracyjnej (uchwały w postępowaniu awansowym). Naruszenie tej zasady oznacza brak obiektywizmu i stronniczość, co przekreśla szanse kandydata na sprawiedliwy i uczciwy proces przed gremium, które z racji zakresu swoich uprawnień, nie bez przyczyny porównywane bywa do sądów kapturowych.

 Przypisy:

[1] https://sjp.pwn.pl/sjp/sad-kapturowy;2519450.html
[2]
Zob. wyrok NSA z dnia 10 kwietnia 2008 r., I OSK 58/08, LEX nr 506434; wyrok NSA z dnia 18 czerwca 2010 r., I OSK 420/10, LEX nr 595372.
[3] Wyrok WSA w Warszawie z dnia 17 lipca 2008 r., I SA/Wa 596/08, LEX nr 566533.
[4] Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 10 stycznia 2017 roku, sprawa Korzeniak przeciwko Polsce, skarga nr 56134/08.
[5] Ustawa z dnia 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, Dz. U. z 2020 r. poz. 85, 374, 695, 875, 1086.
[6] Dz. U. 2018, poz. 261.
[7] Wyrok NSA z dnia 26 kwietnia 2006 r. sygn. I OSK 1364/05, LEX nr 209495.
[8] Wyrok WSA w Warszawie z dnia 21 czerwca 2018 r., II SA/Wa 1462/17, LEX nr 2739244.
[9] Zob. wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 7 marca 2012 r., sygn. akt II SA/Bd 47/12, LEX 1139341 oraz przywołane tam orzecznictwo i literatura.
[10] Wyrok SA we Wrocławiu z 28 listopada 2018 r., II AKa 377/17, LEX nr 2613653.
[11] M. Sieniuć, Cofnięcie wniosku w sprawie nadania stopnia naukowego a klauzula interesu społecznego w świetle ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki, ZNSA 2014, nr 6, s. 77-78.

A.N.G.