6 czerwca wpłynęła do Fundacji odpowiedź z Ministerstwa Nauki dotycząca wątpliwości etycznych w sprawie nadania tytułu honoris causa prof. Sitkowi w kontekście postępowania profesorskiego dr. hab. Przywory - rektorowi Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie.

Sprawa była opisana na stronie Fundacji w artykule prof. B. Sitek doktorem hc UJD w Częstochowie.

Pismo MNISW z 29 maja 2025 roku, podpisane przez zastępcę dyrektora Tomasza Piotrowskiego, jest odpowiedzią na zgłoszenie Fundacji Science Watch Polska. Pełny tekst pisma MNISW przedstawiamy poniżej:


Departament Nauki
DN-WAN.051.11.2025.WP
Warszawa, 29 maja 2025 r.

Dr Joanna Gruba
Prezes Fundacji
Fundacja Science Watch Polska Szanowna Pani Prezes,

w odpowiedzi na przekazane w dniu 19 maja 2025 r. zgłoszenie dot. wątpliwości etycznych w związku z nadaniem tytułu doktora honoris causa prof. Bronisławowi Sitkowi przez Uniwersytet Jana Długosza w Częstochowie, wobec toczonego postępowania awansowego p.o. rektora dr hab. Bogusława Przywory, uprzejmie przekazuję następujące informacje.

Na wstępie chciałbym podziękować za podejmowane przez Państwa działania na rzecz dbania o wysokie standardy etyczne w systemie szkolnictwa wyższego i nauki. Każdy sygnał o możliwości wystąpienia zachowań przeciw etyczności polskiej nauki, który trafia do resortu, nie pozostaje bez reakcji.

Przesłane przez Panią Prezes zgłoszenie zostało poddane starannej analizie. Niezwłocznie poproszono również Radę Doskonałości Naukowej (dalej: RDN) o przedstawienie stanowiska w niniejszej sprawie.

W dniu 23.05 br. Ministerstwo otrzymało pismo RDN w odpowiedzi na wskazane wątpliwości etycznych w związku z nadaniem tytułu honorowego doktora honoris causa Panu prof. Sitkowi przez Uniwersytet Jana Długosza w Częstochowie. Jak wskazano w piśmie, zgodnie z przepisami statutu Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie tytuł doktora honoris causa nadawany jest przez Senat Uczelni na wniosek Rektora lub kolegium dziekańskiego. Wskazano także, że z wnioskiem o nadanie Panu prof. Sitkowi tego wyróżnienia wystąpił Pan prof. Janusz Kapuśniak, a nie p.o. rektora Pan dr hab. Przywora. W związku z tym, trudno połączyć Pana dr hab. Przyworę bezpośrednio z tą sytuacją.

Ponadto, wskazano, że Pan dr hab. Przywora wystąpił z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania w sprawie nadania tytułu profesora w dniu 2 listopada 2024 r. W toku postępowania (tj. ostatnich miesięcy) Prezydium RDN, na podstawie uzyskanych recenzji i opinii odpowiedniego zespołu, podjęło jednogłośną decyzję o wystąpieniu do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z wnioskiem o nadanie Panu dr. hab. Przyworze tytułu profesora. Wobec tego, RDN wskazuje, że nie jest możliwe połączenie tych dwóch sytuacji jako zależnych od siebie.

Podsumowując, RDN podkreśla, że zarzuty wskazujące na nieetyczność tej sytuacji są bezpodstawne oraz nieuzasadnione.
Dokonana analiza zbieżna jest z wyjaśnieniami przedstawionymi przez RDN. Tym samym uprzejmie prosimy o przyjęcie powyższych wyjaśnień.

Z wyrazami szacunku
Tomasz Piotrowski
Zastępca Dyrektora
/ – podpisano cyfrowo /

 

Analiza pisma

  1. Pismo rozpoczyna się podziękowaniem za działania Fundacji i zapewnieniem, że każdy sygnał o naruszeniu etyki jest analizowany.

Komentarz: Deklaracja ta brzmi formalnie i rytualnie, ale nie znajduje odzwierciedlenia w treści pisma. „Staranna analiza” zgłoszenia Fundacji ogranicza się do powtórzenia wyjaśnień RDN i UJD, bez wskazania, jakie konkretne kroki podjęto w celu zbadania sprawy (np. weryfikacja dokumentów, rozmowy z niezależnymi ekspertami). Brak szczegółów podważa twierdzenie o rzetelnej analizie, sugerując, że ministerstwo przyjęło stanowisko RDN bez głębszej refleksji. Takie podejście jest nieadekwatne w obliczu poważnych zarzutów etycznych, które wymagają aktywnego zaangażowania resortu, a nie jedynie przekazania odpowiedzi strony zainteresowanej.

  1. Pismo MNISW, opierając się na wyjaśnieniach RDN, podkreśla, że wniosek o nadanie tytułu honoris causa złożył prof. Janusz Kapuśniak, a nie dr hab. Przywora, co ma wykluczać jego bezpośredni związek z decyzją.

Komentarz: Argument ten jest powieleniem wyjaśnień Makowskiego i RDN, które już wcześniej okazały się niewystarczające. Fakt, że wniosek złożył poprzedni rektor, nie eliminuje problemu, ponieważ ostateczna decyzja Senatu UJD zapadła 25 kwietnia 2025 roku, gdy Przywora był p.o. rektorem. W realiach polskich uczelni rektorzy mają znaczący wpływ na decyzje senatu, a Przywora, jako prorektor ds. nauki w styczniu 2025 roku, mógł uczestniczyć w przygotowaniu wniosku. Pismo MNISW nie odnosi się do tych realiów ani do bliskości czasowej decyzji Senatu i rekomendacji RDN (31 marca 2025 roku), co wzmacnia podejrzenia o nieformalne powiązania. Brak analizy roli Przywory jako p.o. rektora świadczy o powierzchowności podejścia ministerstwa.

  1. MNISW, cytując RDN, wskazuje, że postępowanie profesorskie Przywory rozpoczęło się 2 listopada 2024 roku i zakończyło jednogłośną rekomendacją RDN 31 marca 2025 roku, co ma wykluczać związek z decyzją o tytule honoris causa z 25 kwietnia 2025 roku.

Komentarz: Bliskość czasowa tych wydarzeń (niespełna miesiąc) pozostaje kluczowym problemem, którego pismo MNISW nie adresuje. Nawet jeśli postępowanie profesorskie formalnie zakończyło się wcześniej, decyzja o uhonorowaniu szefa RDN krótko po rekomendacji dla Przywory budzi uzasadnione podejrzenia o wzajemność lub próbę utrzymania dobrych relacji z RDN. Ministerstwo nie wyjaśnia, dlaczego nie zbadano, czy prof. Sitek wyłączył się z postępowania Przywory, ani dlaczego UJD nie odroczyło decyzji o tytule honoris causa, aby uniknąć pozorów stronniczości. Powoływanie się na chronologię i formalne procedury bez refleksji nad etyką jest niewystarczające w kontekście standardów akademickich.

  1. Pismo MNISW, za RDN, twierdzi, że zarzuty Fundacji są „bezpodstawne” i „nieuzasadnione”.

Komentarz: To stwierdzenie jest najbardziej problematyczne i świadczy o braku zrozumienia dla istoty zarzutów Fundacji. Etyka akademicka wymaga nie tylko przestrzegania procedur, ale także unikania sytuacji, które mogą budzić podejrzenia o stronniczość. Bliskość czasowa decyzji RDN i UJD, a także fakt, że beneficjentem jednej jest p.o. rektor UJD, a drugiej szef RDN, stwarzają pozory konfliktu interesów. MNISW nie analizuje tych pozorów, przyjmując bezkrytycznie stanowisko RDN, które samo w sobie jest stroną w sprawie. Określenie zarzutów jako „bezpodstawnych” bez przedstawienia dowodów na niezależność procesów (np. potwierdzenia wyłączenia Sitka z postępowania Przywory) jest arbitralne i ignoruje zasadę, że w nauce nawet pozory stronniczości są niedopuszczalne. Tego rodzaju podejście ministerstwa podważa zaufanie do jego roli jako organu nadzorującego etykę w nauce.

  1. Pismo MNISW ogranicza się do przyjęcia wyjaśnień RDN i prośby o ich akceptację, nie proponując żadnych działań, takich jak dalsze działania, wprowadzenie zasad zapobiegających konfliktom interesów czy konsultacje ze środowiskiem akademickim.

Komentarz: Ministerstwo, jako organ odpowiedzialny za nadzór nad szkolnictwem wyższym, powinno aktywnie reagować na sygnały o potencjalnych nieprawidłowościach, zwłaszcza w tak delikatnej kwestii jak etyka akademicka. Brak propozycji konkretnych kroków – np. zlecenia niezależnej weryfikacji, wstrzymania ceremonii honoris causa do czasu wyjaśnienia sprawy czy zainicjowania debaty o regulacjach – świadczy o pasywnym i formalistycznym podejściu. Jak się wydaje, MNISW unika głębszej refleksji nad problemem, co jest nieakceptowalne, zważywszy na rolę Ministra w zapewnianiu przejrzystości i uczciwości w nauce.

  1. Pismo opiera się wyłącznie na stanowisku RDN, bez wskazania, że ministerstwo podjęło własne kroki weryfikacyjne.

Komentarz: Przyjmowanie wyjaśnień RDN bez krytycznej analizy jest nieodpowiedzialne, ponieważ RDN jest stroną w sprawie (prof. Sitek, jej przewodniczący, jest beneficjentem tytułu honoris causa). Ministerstwo powinno zweryfikować niezależność procesów, np. poprzez analizę dokumentów lub konsultacje z zewnętrznymi ekspertami. Brak takiej inicjatywy wskazuje na brak woli dogłębnego zbadania sprawy. Trzeba więc stwierdzić, iż podważa to zaufanie do MNISW jako organu nadzorującego.

Podsumowanie

Pismo MNISW jest powierzchowne, formalistyczne i nie odpowiada na meritum zarzutów Fundacji. Skupia się na powtórzeniu wyjaśnień RDN i UJD, ignorując kluczowe kwestie etyczne, takie jak bliskość czasowa decyzji, potencjalny wpływ Przywory na Senat czy rola Sitka w RDN. Stwierdzenie o „bezpodstawności” zarzutów jest arbitralne i niepoparte dowodami, a brak propozycji działań zapobiegawczych świadczy o braku zaangażowania ministerstwa w zapewnienie wysokich standardów etycznych. Tego rodzaju odpowiedź nie tylko nie rozwiewa wątpliwości, ale wzmacnia wrażenie, że MNISW unika odpowiedzialności za nadzór nad polskim systemem akademickim.

   

Komentarze (26)
This comment was minimized by the moderator on the site
Ciekawi mnie, jak wypracowuje się i gdzie kolejne nowelizacje ustawy "Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce". Przecież co chwila mamy jakąś nowelizację, coś tam ktoś zmienia, jakieś zdania wykreśla, jakieś dopisuje, jakieś wymogi są skreślane,...
Ciekawi mnie, jak wypracowuje się i gdzie kolejne nowelizacje ustawy "Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce". Przecież co chwila mamy jakąś nowelizację, coś tam ktoś zmienia, jakieś zdania wykreśla, jakieś dopisuje, jakieś wymogi są skreślane, inne nowe dopisywane etc. KTO TO ROBI I DLACZEGO? KTO RZĄDZI TYMI ZMIANAMI? Nie ma NIGDY żadnej dyskusji w środowisku akademickim o tym. Jakoś zawsze, tak po cichu, szybko, be zwłoki kolejne nowelizacje uchwala Sejm.
Czytaj więcej
ciekawski
This comment was minimized by the moderator on the site
Chyba teraz kapuję. W wąskim gronie w RDN ustalono, że zniesie się wymóg wypromowania chociaż jednego doktora w staraniach o tytuł profesora po to, aby umożliwić żonie prof. Bronisława Sitka, Magdalenie Sitek, uzyskanie takowego. (Nie słyszałem,...
Chyba teraz kapuję. W wąskim gronie w RDN ustalono, że zniesie się wymóg wypromowania chociaż jednego doktora w staraniach o tytuł profesora po to, aby umożliwić żonie prof. Bronisława Sitka, Magdalenie Sitek, uzyskanie takowego. (Nie słyszałem, żeby Pani Magdalena Sitek wypromowała chociaż jednego doktora.) Jak ustalono, tak zapisano w kolejnej nowelizacji ustawy o nauce i szkolnictwie wyższym i po cichutku "przepchnięto" to przez Sejm. Pani Magdalena Sitek została profesorem belwederskim, ale to NIE JEDYNY BENEFICJENT ww. nowelizacji. Nastąpił ostatnio WYSYP profesorów belwederskich w Polsce. W większości to ludzie, którzy też nie wypromowali żadnego doktora. To też BENEFICJENCI ww. nowelizacji. I dlatego będą "do upadłego" popierać Sitka i Węgrzyna i ten cały przegniły system oparty o RDN (wokół którego ma się wszystko kręcić).
Czytaj więcej
Walenty
This comment was minimized by the moderator on the site
Proszę Państwa, system prawny obowiązujący w Polsce sytuuje RDN poza tym prawem.
Wyrażając to inaczej powiemy, że RDN to jest "państwo w państwie". Tj. polskie Państwo nie ma kontroli nad działalnością RDN - w takim samym sensie, jak nie miało...
Proszę Państwa, system prawny obowiązujący w Polsce sytuuje RDN poza tym prawem.
Wyrażając to inaczej powiemy, że RDN to jest "państwo w państwie". Tj. polskie Państwo nie ma kontroli nad działalnością RDN - w takim samym sensie, jak nie miało kontroli nad działalnością Komisji ds. Zwrotu Majątku Kościołowi. Np. decyzje tej Komisji były ostateczne i nie mogły być wzruszone przez jakiekolwiek organy Państwa.
Wszelkie zło w nauce i szkolnictwie wyższym (mniejszego lub większego kalibru), o którym mówi się tutaj na łamach portalu FSWP, i w innych miejscach, ma zawsze swój prapoczątek w RDN (kontynuatorce CK). MUSICIE SOBIE PAŃSTWO TO UŚWIADOMIĆ, aby nie prowadzić krytyki negatywnych zjawisk w nauce i szkolnictwie wyższym w sposób chaotyczny. Jeżeli przeanalizujecie każde negatywne zjawisko w kierunku odwrotnym, to okaże się zawsze, że na jego początku zawsze stoi działalność RDN (kontynuatorki CK).
A żeby RADYKALNIE poprawić sytuację trzeba po prostu ZLIKWIDOWAĆ RDN, tak jak zlikwidowano swego czasu Komisję ds. Zwrotu Majątku Kościołowi.
A KTO MUSI TO ZROBIĆ? A no polski Sejm. Nie ma innej drogi, bo żyjemy w państwie prawa.
Czytaj więcej
maciej_prawnik
This comment was minimized by the moderator on the site
Podpowiadam Rządowi. Chyba już najwyższy czas na podsumowanie tego wszystkiego, co się dzieje z RDN i wokół tej Rady? I na wyciągnięcie prawidłowych wniosków. Niestety RDN nadaje się tylko i wyłącznie do likwidacji. Uzasadnienie dla takiej...
Podpowiadam Rządowi. Chyba już najwyższy czas na podsumowanie tego wszystkiego, co się dzieje z RDN i wokół tej Rady? I na wyciągnięcie prawidłowych wniosków. Niestety RDN nadaje się tylko i wyłącznie do likwidacji. Uzasadnienie dla takiej decyzji Rząd ma. To raport FSWP pt. "Siedem grzechów głównych RDN czyli niedoskonałości w Radzie Doskonałości" z dnia 21. lipca 2024 (opublikowany na stronie WWW: https://sciencewatch.pl/390-siedem-grzechow-glownych-rdn-czyli-niedoskonalosci-w-radzie-doskonalosci#comments) oraz wszystkie artykuły będące pokłosiem tego raportu opublikowane do dnia dzisiejszego na portalu FSWP.

To wszystko dostał Rząd za darmo, zupełnie za darmo (ani jedna złotówka z budżetu Państwa nie została wydana na te opracowania). Think tank FSWP dostarczył Rządowi NIEZALEŻNĄ I OBIEKTYWNĄ OPINIĘ o działalności RDN.

TRZEBA TERAZ TYLKO PODJĄĆ DECYZJĘ O NATYCHMIASTOWEJ LIKWIDACJI RDN I POWOŁAĆ LIKWIDATORA DLA WYKONANIA TEJ OPERACJI.
Czytaj więcej
maciej_prawnik
This comment was minimized by the moderator on the site
Szanowny Macieju_Prawniku i wszyscy wypowiadający się na tym forum w sprawie podjęcia przez rząd działań oczyszczających polska nauką z licznych negatywnych zjawisk. To co proponujesz jest z pewnością głosem całej części domeny akademickiej...
Szanowny Macieju_Prawniku i wszyscy wypowiadający się na tym forum w sprawie podjęcia przez rząd działań oczyszczających polska nauką z licznych negatywnych zjawisk. To co proponujesz jest z pewnością głosem całej części domeny akademickiej zatroskanej tragicznym stanem polskiej nauki. Tak słabej kondycji w konfrontacji ze światem jak i fatalnego zarządzania i finansowania. Moim zdaniem trzeba wyartykułować głos środowiska (https://www.sciencewatch.pl/419-co-dalej-z-rdnhttps://www.sciencewatch.pl/419-co-dalej-z-rdn) i wskazać na liczne odstępstwa od wymaganych procedur w przypadku awansów naukowych osób pełniących funkcje ministerialne. To przeszło właściwie bez echa. A tak jak profesura skutkuje 3 tys. dodatkowego wynagrodzenia to habilitacja podnosi wynagrodzenie o ok. 1,5- 3 tys. i umożliwia dodatkowe zatrudnienie. To jest na rękę takim uczelniom bo mają zapewniony parasol ochronny i z pewnością dodatkowe profity finansowe. W jednym z artykułów w GW nazwano ten proceder, chyba słusznie, korupcją naukowa. Może tak wrażliwi Prawnicy jak Pan przygotują stosowny apel, a Fundacja wyśle je do premiera i ministra NiSzW, a być może do odpowiedniej komisji sejmowej. Będzie to, jak słusznie podkreślasz, bez dodatkowej złotówki z budżetu Państwa!
Czytaj więcej
Popierający_Macieja_Prawnika
This comment was minimized by the moderator on the site
Apel do premiera i ministra NiSZW? ANI PREMIER, ANI MINISTER NISZW, ANI TAKŻE KOMISJE SEJMOWE NIE INTERESUJĄ SIĘ TYM, CO PUBLIKUJE NA SWOICH ŁAMACH FUNDACJA SCIENCE WATCH POLSKA. ABSOLUTNIE NIE. DLA NICH TE OPINIE NIE ISTNIEJĄ. W związku z tym...
Apel do premiera i ministra NiSZW? ANI PREMIER, ANI MINISTER NISZW, ANI TAKŻE KOMISJE SEJMOWE NIE INTERESUJĄ SIĘ TYM, CO PUBLIKUJE NA SWOICH ŁAMACH FUNDACJA SCIENCE WATCH POLSKA. ABSOLUTNIE NIE. DLA NICH TE OPINIE NIE ISTNIEJĄ. W związku z tym taka inicjatywa "apelowania do głuchych" nie ma żadnego sensu. I tak nie słyszą. Oni żyją we własnym świecie, czego potwierdzeniem jest to, co zasłyszałem z "przecieków". Ględzą teraz o restrukturyzacji rządu i wymyślili, że Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zniknie. Powstanie nowe ministerstwo Kultury i Szkolnictwa Wyższego - do którego zostanie wcielone szkolnictwo wyższe. A co z nauką? Dyskutują o tym, aby rozszerzyć zakres działalności obecnego RDN poprzez wcielenie departamentów stricte naukowych, które są w ministerstwie NiSZW, do RDN. OJ, BĘDZIE SIĘ DZIAŁO!!!
Czytaj więcej
najnowsze_wiesci
This comment was minimized by the moderator on the site
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego potwierdza to, co napisałeś. Patrz: teksty załączonych pism (proszę dokładnie prześledzić paragrafy, na które powołują się Dyrektorzy w Ministerstwie):


M I NI STE RSTWO
NAUK I I S ZKO LN I CTWA WYŻ S ZE GO

DN...
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego potwierdza to, co napisałeś. Patrz: teksty załączonych pism (proszę dokładnie prześledzić paragrafy, na które powołują się Dyrektorzy w Ministerstwie):


M I NI STE RSTWO
NAUK I I S ZKO LN I CTWA WYŻ S ZE GO

DN.WAN.5612.3.2019.SP.1

Warszawa, dnia 30 kwietnia 2019 r.

Szanowny Panie,

Pan
dr hab. inż. Andrzej Borys,

odpowiadając na korespondencję (wraz z dokumentacją) skierowaną do Ministerstwa w dniach 25 i 26 kwietnia br. drogą elektroniczną, uprzejmie informujemy jak poniżej.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego NIE JEST organem nadzoru w odniesieniu do Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów.
W myśl art. 189 ust. 1 ustawy z dnia 3 lipca 2018 r. Przepisy wprowadzajqce ustawę - Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (Dz. U. z 2018 r., poz. 1669, z późn. zm.) Centralna Komisja działa do końca kadencji (tj. do dnia 31 grudnia 2020 r.) na zasadach dotychczasowych przy ministrze właściwym do spraw szkolnictwa wyższego i nauki (uprzednio przy Prezesie Rady Ministrów). Z przedmiotowego przepisu nie należy jednakże wywodzić uprawnień kontrolno-nadzorczych Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w odniesieniu do Centralnej Komisji. Zgodnie bowiem z art. 33 ust. 1 ustawy z dnia 14 marca 2003 r. o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki (Dz. U. z 2017 r., poz. 1789) Centralna Komisja w zakresie wydawanych przez siebie decyzji pełni funkcje CENTRALNEGO ORGANU ADMINISTRACJI RZĄDOWEJ. W związku z powyższym - jak orzekł NACZELNY SĄD ADMINISTRACYJNY w wyroku z dnia 6 czerwca 2012 r. (sygn. akt I OSK 420/12) - Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów jest ministrem w rozumieniu art. 5
§ 2 pkt 4 Kpa, a zatem jest ona organem, nad którym nie ma organu wyższego stopnia w rozumieniu art. 17 Kpa. Nie ma również w polskim systemie prawa przepisu szczególnego, który wskazywałby organ sprawujqcy nadzór nad Centralnq Komisjq do Spraw Stopni i Tytułów.
Natomiast w myśl art. 232 ust. 3 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (Dz. U. z 2018 r., poz. 1668, z późn. zm.) Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego posiada uprawnienia kontrolne w trybie i na zasadach określonych w ustawie z dnia 15 lipca 2011 r. o kontroli w administracji rzqdowej (Dz. U. Nr 185, poz. 1092) w odniesieniu do RADY DOSKONAŁOŚCI NAUKOWEJ (następcy Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów), której pierwsza kadencja rozpoczyna się z dniem 1 czerwca 2019 r. i trwa do dnia 31 grudnia 2023 r.
W kontekście przytoczonych uregulowań prawnych oraz orzecznictwa uprzejmie informujemy, iż Pana korespondencja wraz z załączoną dokumentacją została przekazana
- zgodnie z właściwością - do Centralnej Komisji z prośbą o jej rozpatrzenie i udzielenie odpowiedzi.

Z poważaniem
Zastępca Dyrektora
Departamentu Nauki
Bartłomiej BANASZAK


Do wiadomości:

Biuro Kontroli i Audytu MNiSW
ul. Wspólna 1/3, 00-529 Warszawa
------------------------------------------------------------------------------------------
MINISTERSTWO EDUKACJI I NAUKI
DEPARTAMENT NAUKI

Warszawa, 24 marca 2022 r.
DN-WAN.772.3.2022.SP



Pan
dr hab. inż. Andrzej Borys, prof. nadzw. AMG


Szanowny Panie,

odnosząc się do korespondencji przekazanej drogą elektroniczną w dniu 20 marca br. uprzejmie informujemy, że w myśl art. 19-20 Kodeksu postępowania administracyjnego organy administracji publicznej przestrzegają z urzędu swojej właściwości rzeczowej, którą ustala się według przepisów o zakresie ich działania, tj. obowiązujących przepisów ustaw materialnoprawnych.
Organem nadzoru w zakresie prawidłowości postępowań awansowych jest aktualnie RADA DOSKONAŁOŚCI NAUKOWEJ, która zgodnie z art. 179 ust. 10 ustawy z dnia 3 lipca 2018 r. Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (Dz. U. z 2018 r. poz. 1669, z późn. zm.) z dniem 1 stycznia 2021 r. wstąpiła w prawa Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów.
W myśl art. 232 ust. 1 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (Dz. U. z 2022 r. poz. 574, 583) Rada działa na rzecz zapewnienia rozwoju kadry naukowej zgodnie z najwyższymi standardami jakości działalności naukowej wymaganymi do uzyskania stopni naukowych, stopni w zakresie sztuki i tytułu profesora. W zakresie prowadzonych postępowań RDN pełni funkcję CENTRALNEGO ORGANU ADMINISTRACJI RZĄDOWEJ (art. 232 ust. 2).
W przeciwieństwie do swojej poprzedniczki - Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów - Rada nie działa już ani przy Prezesie Rady Ministrów ani przy ministrze właściwym do spraw szkolnictwa wyższego i nauki, przez co podkreślono pozycję i niezależność tego organu.
Konkludując, w zakresie podniesionej w korespondencji kwestii sugerujemy zwrócenie się przez Pana o stanowisko Rady Doskonałości Naukowej.

Z poważaniem
Tomasz Piotrowski
Zastępca Dyrektora
/-podpisano cyfrowo/
Czytaj więcej
Andrzej Borys
This comment was minimized by the moderator on the site
Ja też, tak jak Pani Redaktor Magdalena Ogórek, notabene z prawicowej telewizji wPolsce24, w swoim programie "Polityka Na Deser", chciałem dzisiaj sprawdzić, czy rzeczywiście można dodzwonić się do świeżo powołanego rzecznika Rządu Premiera...
Ja też, tak jak Pani Redaktor Magdalena Ogórek, notabene z prawicowej telewizji wPolsce24, w swoim programie "Polityka Na Deser", chciałem dzisiaj sprawdzić, czy rzeczywiście można dodzwonić się do świeżo powołanego rzecznika Rządu Premiera Donalda Tuska, aby przekazać mu jakieś ważne informacje. A chciałem go prosić, aby zwrócił uwagę swojemu pryncypałowi na to, co o stanie nauki w Polsce pisze SWP. Że warto zaznajomić się z tym prawdziwym obrazem tego istotnego obszaru działalności Państwa. Niestety nie udało się. W Internecie można znaleźć dwa numery dla kontaktu telefonicznego z Panem Rzecznikiem Rządu: 222 500 151 i 735 442 046. Dzwoniłem dzisiaj o godz. 14.10. Najpierw na ten pierwszy numer. Odpowiedział, że dzisiaj Pan Szłapka nie pracuje, mam zadzwonić w najbliższy dzień roboczy. Drugi numer w ogóle nie odpowiadał.

Jaki wniosek? Pan Adam Szłapka będzie rozmawiać o bzdetach z prawicową dziennikarką, ale NIE z profesorem, przedstawicielem środowiska naukowego o poważnych sprawach: przygnębiającego stanu nauki w Polsce.
Czytaj więcej
nie_ogórek
This comment was minimized by the moderator on the site
A czego Ty oczekiwałeś? "W Rządzie Donalda Tuska bez zmian". Do takich, jak Ty, to oni są ...... . A do Pani Redaktor, byłej kandydatki Lewicy na Prezydenta RP będą "wychodzący naprzeciw". Stopień doktora już ma, pewno niedługo będzie chciała się...
A czego Ty oczekiwałeś? "W Rządzie Donalda Tuska bez zmian". Do takich, jak Ty, to oni są ...... . A do Pani Redaktor, byłej kandydatki Lewicy na Prezydenta RP będą "wychodzący naprzeciw". Stopień doktora już ma, pewno niedługo będzie chciała się habilitować, np. z mediów, albo zrobi jakąś "opisywkę" w naukach politycznych - i to zostanie uznane przez Sitka i jego akolitów za osiągnięcie naukowe wagi pracy habilitacyjnej.
Czytaj więcej
rozumiejący_niuanse
This comment was minimized by the moderator on the site
I mamy kolejny przykład powielania opinii bez względu na jej prawdziwość czy podstawę prawną (komentarz zamieszczam tu ponieważ nie jest to możliwe w najnowszej publikacji):
https://www.sciencewatch.pl/457-nemo-iudex-in-causa-sua
Czyli mamy...
I mamy kolejny przykład powielania opinii bez względu na jej prawdziwość czy podstawę prawną (komentarz zamieszczam tu ponieważ nie jest to możliwe w najnowszej publikacji):
https://www.sciencewatch.pl/457-nemo-iudex-in-causa-sua
Czyli mamy przypadki różnych marszrut w których uczestniczą jedna, dwie lub trzy instytucje
1. Komisja ds. Etyki w Nauce PAN i Prezes PAN - adresat, czyli jedna instytucja
2a. Komisja ds. Etyki w Nauce PAN i RDN -adresat, czyli dwie instytucje
2b. RDN i MNiSzW - adresat, czyli dwie instytucje
3a. Uczelnia (rektor, komisja senacka), Komisja ds. Etyki w Nauce PAN, RDN-adresat, czyli trzy instytucje
3b. Uczelnia (rektor, komisja senacka, rzecznik prasowy), Komisja ds. Etyki w Nauce PAN i prezes PAN, RDN-adresat, czyli trzy( lub cztery jeśli jedna jest zdublowana) instytucje
Nie będę rozwijał tematu ze strony prawnej bo Pan r,pr. A. Wołoszyn zrobił to wystarczająco jasno.
Zwracam się do prawników-ochotników (sam nie jestem prawnikiem) aby rozwinęli te kuriozalne schematy wikłające różne instytucje w domenie akademickiej pod względem odpowiedzialności prawnej. Może to być interesujący materiał dla PRAWNIKA Akademickiego wypowiadającego się w komentarzu #1656.
Jeśli będzie możliwość to skopiuje ten wpis do artykułu jak powyzej.
Czytaj więcej
Realista
This comment was minimized by the moderator on the site
Realista, chyba maciej_prawnik we wpisie nr #1694 powyżej odpowiedział Ci na Twoje pytanie? W centrum systemu jest RDN, a wymienione przez Ciebie instytucje: Komisja ds. Etyki w Nauce PAN, Prezes PAN, MNiSzW, uczelnie (rektor, komisja senacka,...
Realista, chyba maciej_prawnik we wpisie nr #1694 powyżej odpowiedział Ci na Twoje pytanie? W centrum systemu jest RDN, a wymienione przez Ciebie instytucje: Komisja ds. Etyki w Nauce PAN, Prezes PAN, MNiSzW, uczelnie (rektor, komisja senacka, rzecznik prasowy) to tylko akolici współ-realizujący politykę (wymyśloną przez RDN, bo nie przez środowisko akademickie) i zadania im zlecone przez RDN.

Jeżeli masz apel do prawników-ochotników, to trzeba SKIEROWAĆ GO NA WŁAŚCIWE TORY. Zaapeluj o to, aby opracowali, pilnie, tekst ustawy o likwidacji RDN i drugiej o wprowadzeniu nowego systemu postępowań awansowych w nauce i szkolnictwie wyższym w kształcie mniej więcej takim, jaki zaproponowałem na tym forum parę miesięcy temu. Tę drugą ustawę trzeba "rozpisać na szczegóły", aby to dobrze poukładać i wszystko było spójne. Na pewno do wykonania tego paru prawników się przyda.
Czytaj więcej
Edmund
This comment was minimized by the moderator on the site
Jeden z naszych prawników zwrócił uwagę na wpis Pana Bartłomieja o numerze #1664 tutaj na tym forum. Pan Bartłomiej zacytował w nim pismo (odpowiedź) Pana Dyrektora Tomasza Piotrowskiego
z Departament Nauki Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa...
Jeden z naszych prawników zwrócił uwagę na wpis Pana Bartłomieja o numerze #1664 tutaj na tym forum. Pan Bartłomiej zacytował w nim pismo (odpowiedź) Pana Dyrektora Tomasza Piotrowskiego
z Departament Nauki Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSzW)
DN-WAN.051.4.2024.SP
z dnia 26 czerwca 2024 r.
skierowane do
Pana
Andrzeja Wołoszyna
radcy prawnego
w sprawie plagiatu popełnionego przez członka Rady Doskonałości Naukowej (RDN), prof. Bogusława Śliwerskiego i niewyciągania żadnych konsekwencji z tego faktu przez RDN i MNiSzW.
Poddaliśmy ww. pismo (odpowiedź) Pana Tomasza Piotrowskiego analizie prawnej. (Jego pełna treść znajduje się we wpisie Pana Bartłomieja o numerze #1664).

Niniejszym chcielibyśmy zwrócić uwagę rządzącym w tym Kraju, że argumentacja prawna zastosowana przez Pana Tomasza Piotrowskiego jest FAŁSZYWA. A skoro jest fałszywa, to obrona niezaistnienia przesłanek do wyciągnięcia konsekwencji prawnych w stosunku do prof. Bogusława Śliwerskiego (w związkiem z popełnionym plagiatem), dokonana przez Departament Nauki MNiSzW, jest BEZPODSTAWNA. Zwracamy też uwagę na to, że społeczność akademicka (ta jej zdrowa część) oczekuje od rządzących podjęcia decyzji opartych na PRAWIDŁOWYM stosowaniu prawa, a nie na zasadzie "daj mi czyn karalny, a znajdę paragrafy, aby wybronić tego, który go popełnił".

ANALIZA. Pan Bogusław Śliwerski został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za plagiat NIE z mocy przepisów ustawy "Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (Dz. U. z 2023 r. poz. 742 z późn. zm., dalej: PSWiN)", ALE z mocy przepisów ustawy "Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U.2025.0.24)", w szczególności patrz: "art. 115. Naruszanie cudzych praw autorskich" tej ustawy. Czyli jeżeli Pan Bogusław Śliwerski dokonał przedmiotowego czynu w okresie od 3 stycznia 2021 r. do dnia 23 lipca 2022 r. (jak twierdzi Pan Tomasz Piotrowski), to było to w okresie, gdy istniało to prawo ("Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U.2025.0.24)") z mocy przepisów którego go skazano. I z tego, A NIE CZEGO INNEGO, wynikły konsekwencje do zastosowania wobec niego przez RDN zgodnie z PSWiN. Dokładnie według tego samego schematu, który zastosowano w polskim prawodawstwie: kto pracował w służbach bezpieczeństwa w Polsce nie może zostać profesorem.
Czytaj więcej
Kancelaria prawna XYZ
This comment was minimized by the moderator on the site
Z tego, co przeczytałam, to Pan Tomasz Piotrowski w swej działalności w Ministerstwie zajmuje się głównie manipulowaniem przepisami prawnymi na korzyść rządzących nauką w Polsce, czyli RDN. Na korzyść Sitka, Przywory itd., itp. Wiadomo po co to...
Z tego, co przeczytałam, to Pan Tomasz Piotrowski w swej działalności w Ministerstwie zajmuje się głównie manipulowaniem przepisami prawnymi na korzyść rządzących nauką w Polsce, czyli RDN. Na korzyść Sitka, Przywory itd., itp. Wiadomo po co to robi. Pewno ma ambicje robienia stopni naukowych, a na końcu stoi zdobycie tytułu profesora belwederskiego. A do tego potrzebuje Sitka, Przywory. Przecież w tych sprawach nie mógł napisać inaczej, bo by się im naraził, i plan kariery jw. "spaliłby na panewce".
Czytaj więcej
Wera
This comment was minimized by the moderator on the site
A to sprytny i elokwentny manipulant prawem.
Kasia
This comment was minimized by the moderator on the site
Oni tacy wszyscy, młode wilczki. Skończyć nauki polityczne, administrację lub prawo i do budżetówki nicnierobić konkretnego tylko manipulować przepisami prawnymi. A zawsze na niekorzyść zwykłego obywatela. Ich naczelny wzór, wychowawca i mentor...
Oni tacy wszyscy, młode wilczki. Skończyć nauki polityczne, administrację lub prawo i do budżetówki nicnierobić konkretnego tylko manipulować przepisami prawnymi. A zawsze na niekorzyść zwykłego obywatela. Ich naczelny wzór, wychowawca i mentor to profesor prawa, już doktor honoris causa dwóch polskich uniwersytetów, Bronisław Sitek, szef RDN.
Czytaj więcej
Jacek
This comment was minimized by the moderator on the site
Takich pełno we wszystkich partiach. Najgorsze jest to, że ich formację etyczno-moralną kształtują ludzie pokroju Profesora Doktora Honoris Causa Multi Bronisława Sitka, który odszedł ze stanu kapłańskiego dla kariery w RDN.
Bartek
This comment was minimized by the moderator on the site
Wykonałem z moimi doktorantami ogromną robotę. Przeanalizowaliśmy tysiące skarg obywateli na różnego rodzaje instytucje państwowe. Schemat ich załatwiania był zawsze taki sam, podkreślam, taki sam, zawsze, jak Pan Panie Realisto opisał w swoim...
Wykonałem z moimi doktorantami ogromną robotę. Przeanalizowaliśmy tysiące skarg obywateli na różnego rodzaje instytucje państwowe. Schemat ich załatwiania był zawsze taki sam, podkreślam, taki sam, zawsze, jak Pan Panie Realisto opisał w swoim komentarzu powyżej. Żadna z przeanalizowanych skarg nie została załatwiona pozytywnie. Żadna, tutaj też podkreślam, że żadna. Stąd, jaki wypływa wniosek? W stosunkach z obywatelem - prawnie - to nasze kochane Państwo "stoi na głowie". Nie będzie żadną przesadą, jeżeli się powie, że "d...." do niego. Będziemy się starać opublikować wyniki naszych badań. Ale pewno będzie duży opór środowiska prawniczego.
Czytaj więcej
prawnik_tytularny
This comment was minimized by the moderator on the site
Szanowny Panie Profesorze (rozumiem, że jest Pan profesorem prawa), popełnił Pan pomyłkę. Nie można, moim skromnym zdaniem, "stać na głowie", a jednocześnie "d..." do. (śmiech)
ciekawski
This comment was minimized by the moderator on the site
Szanowny Panie ciekawski, tak, jestem profesorem tytularnym, ale nie z nadania CK, ani też RDN. Zaś jeżeli chodzi o tę pomyłkę, to to nie była żadna pomyłka. Proszę Pana w Polsce taka ekwilibrystyka jest możliwa, to znaczy "stanie na głowie", a...
Szanowny Panie ciekawski, tak, jestem profesorem tytularnym, ale nie z nadania CK, ani też RDN. Zaś jeżeli chodzi o tę pomyłkę, to to nie była żadna pomyłka. Proszę Pana w Polsce taka ekwilibrystyka jest możliwa, to znaczy "stanie na głowie", a jednocześnie "d..." do. Nasze kochane Państwo to potrafi. Nasze Państwo dużo potrafi.
Czytaj więcej
prawnik_tytularny
This comment was minimized by the moderator on the site
No jeżeli tak, to nie możesz być profesorem tytularnym.
ciekawski
This comment was minimized by the moderator on the site
Jestem dr hab., a tytułują mnie profesorem moi doktoranci i studenci, no to jestem tytularny. RDN to upadły twór, najważniejsi są ci, którzy cię otaczają, jak oni ciebie postrzegają. Pamiętaj o tym.
prawnik_tytularny
This comment was minimized by the moderator on the site
A ja jestem prawdziwym prawnikiem profesorem tytularnym i dołączam się do Twojej argumentacji. Myślę, że w naszym środowisku tytularnych znajdzie się jeszcze parę osób, które poprą Twoje spojrzenie na te sprawy.
prawdziwy_prawnik_tytularny
This comment was minimized by the moderator on the site
No tak, tak dokładnie robi to Tomasz Piotrowski, Zastępca Dyrektora Biura Nauki MNiSzW w przytoczonym piśmie w tym artykule: "Stanowisko Ministerstwa Nauki w sprawie nadania tytułu dr h.c. Bogusławowi Sitkowi". "Staje do góry nogami" - czytaj...
No tak, tak dokładnie robi to Tomasz Piotrowski, Zastępca Dyrektora Biura Nauki MNiSzW w przytoczonym piśmie w tym artykule: "Stanowisko Ministerstwa Nauki w sprawie nadania tytułu dr h.c. Bogusławowi Sitkowi". "Staje do góry nogami" - czytaj przytacza jakieś dyrdymały podpowiedziane mu przez RDN (w sposób uwłaczający, tj. bezczelny) - a na koniec odwraca się "d..." do - pisząc "Dokonana analiza zbieżna jest z wyjaśnieniami przedstawionymi przez RDN. Tym samym uprzejmie prosimy o przyjęcie powyższych wyjaśnień."
Czytaj więcej
Jacek_prawnik
This comment was minimized by the moderator on the site
Ta odpowiedź Pana Dyrektora Tomasza Piotrowskiego
------------------
"telefon: +48 22 52 92 327 ul. Wspólna 1/3
adres e-mail: sekretariat.dn@mnisw.gov.pl 00-529 Warszawa
http://gov.pl/nauka
Departament Nauki
DN-WAN.051.4.2024.SP
Warszawa, 26 czerwca...
Ta odpowiedź Pana Dyrektora Tomasza Piotrowskiego
------------------
"telefon: +48 22 52 92 327 ul. Wspólna 1/3
adres e-mail: sekretariat.dn@mnisw.gov.pl 00-529 Warszawa
http://gov.pl/nauka
Departament Nauki
DN-WAN.051.4.2024.SP
Warszawa, 26 czerwca 2024 r.
Pan
mgr Andrzej Wołoszyn
radca prawny
email: gaja2jfw@gmail.com
Szanowny Panie,
odpowiadając na korespondencję z dnia 4 kwietnia br. dotyczącą wyroku Sądu Apelacyjnego
w Warszawie z dnia 31 stycznia br. (sygn. akt VII AGa 1283/23) w kontekście pozbawienia
Pana prof. dr. hab. Bogusława Śliwerskiego tytułu profesora, jak również członkostwa
w Radzie Doskonałości Naukowej (dalej: RDN), po dokonaniu analizy sprawy we współpracy
z komórką prawną resortu, zapoznaniu się ze stanowiskiem RDN, jak również po zasięgnięciu
opinii Komisji do Spraw Etyki w Nauce, przedstawiam poniżej następujące stanowisko
w sprawie.
Uwzględniając zasadę nullum crimen, nulla poena sine lege poenali anteriori wyrażoną w art. 42
ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i stosowaną odpowiednio do środków prawnych
o charakterze represyjnym zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, nie jest
właściwym przyjmowanie do oceny popełnionego czynu przepisów ustanawiających nowe
sankcje, które weszły w życie po dniu popełnienia czynu. Tę konstytucyjną zasadę bardziej
szczegółowo ujęto w art. 4 Kodeksu karnego, który wobec charakteru regulacji art. 231 ust. 1
ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. - Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (Dz. U. z 2023 r. poz. 742
z późn. zm., dalej: PSWiN) należałoby stosować przez analogię przy ocenie sprawy Pan prof.
dr. hab. Bogusława Śliwerskiego rozstrzygniętej prawomocnym wyrokiem Sądu
Apelacyjnego w Warszawie z dnia 31 stycznia 2024 r. Oznacza to, że w tej sprawie sankcja
utraty tytułu profesora nie powinna być zastosowana przez wzgląd na czas popełnienia
czynu, przypadający na okres przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej PSWiN1
(naruszenie polegające na wykorzystaniu rysunku na blogu miało miejsce w okresie od dnia
3 stycznia 2021 r. do dnia 23 lipca 2022 r.).
Odnosząc się natomiast do kwestii pozbawienia Pana prof. dr. hab. Bogusława Śliwerskiego
członkostwa w RDN uprzejmie informuję, że resort wystąpił do Komisji do spraw Etyki
1 art. 1 pkt 51 i art. 13 ustawy z dnia 13 stycznia 2023 r. o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz
niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2023 r. poz. 212).
telefon: +48 22 52 92 327 ul. Wspólna 1/3
adres e-mail: sekretariat.dn@mnisw.gov.pl 00-529 Warszawa
http://gov.pl/nauka
w Nauce o sporządzenie opinii, czy doszło do naruszenia przez ww. osobę jednego
z warunków tegoż członkostwa, tj. warunku posiadania nieposzlakowanej opinii
i przestrzegania zasad etyki naukowej. Komisja do spraw Etyki w Nauce działa przy Polskiej
Akademii Nauk. Jej członków wybiera Zgromadzenie Ogólne PAN spośród kandydatów
zgłoszonych przez całe środowisko naukowe i akademickie. Komisja wyraża opinie
w sprawach dotyczących naruszeń zasad etyki w nauce przez pracowników uczelni,
jednostek naukowych Akademii oraz instytutów badawczych (w szczególności
w postępowaniach prowadzonych przez komisje dyscyplinarne).
W przekazanej do Ministerstwa w dniu 20 czerwca br. opinii Komisja nie stwierdziła
naruszenia przez Pana prof. dr. hab. Bogusława Śliwerskiego warunku posiadania
nieposzlakowanej opinii i przestrzegania zasad etyki naukowej. Zdaniem Komisji Pan prof.
dr hab. Bogusław Śliwerski został ukarany za niestaranne z punktu widzenia prawa
autorskiego posłużenie się cudzą własnością intelektualną w autorskiej wypowiedzi na blogu
w ramach działalności paranaukowej. Wyrok Sądu wskazuje, że naganny czyn członka RDN
nie miał znamion plagiatu, wobec czego nie można go kwalifikować jako rażące naruszenie
zasad etyki w nauce. W opinii Komisji rzeczą wtórną jest przy tym to, czy czyn Pana prof. dr.
hab. Bogusława Śliwerskiego miał miejsce w zakresie jego działalności naukowej,
popularyzacyjnej czy paranaukowej. Komisja wyraźnie podkreśliła, że Pan prof. dr hab.
Bogusław Śliwerski w swej paranaukowej działalności, której – jak przekonuje lektura
materiałów zamieszczanych na blogu PEDAGOG - nie obca jest dbałość o przestrzeganie
etycznych standardów w uprawianiu nauki i w życiu naukowym, zaś czynu naruszającego
zasady obowiązujące pracownika nauki nie popełnił intencjonalnie. Jego jednorazowy czyn
jest następstwem niestaranności redakcyjnej. Jest on zaniedbaniem stosunkowo niewielkiej
rangi, o czym świadczy również niski wymiar kary nałożonej przez Sąd.
Przedstawiając powyższe wyjaśnienia informuję równocześnie, że rozstrzygnięcia
w zakresie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu członka RDN znajdują się w zakresie
wyłącznej kompetencji Przewodniczącego RDN. Powyższe wynika wprost z art. 234 ust. 2
PSWiN.
Z poważaniem
Tomasz Piotrowski
Zastępca Dyrektora
/ – podpisano cyfrowo/",
gdzieś już chyba była cytowana na forum FSWP.

Ja chciałem zwrócić uwagę Państwa, korzystając z powyższego pisma (podpisanego przez Dyrektora Tomasza Piotrowskiego) jako dowodu JEGO FORMACJI ETYCZNEJ I MORALNEJ. Dyskwalifikuje ona go jako urzędnika państwowego, gdyż wziął udział w "rozrabiackiej" akcji dziwnego tworu państwowego, jakim jest Komisja Etyki przy PAN. Co mam tutaj na myśli? A no to, że nie sprawdził, co o postawie etycznej i moralnej Pana prof. dr hab.
Bogusława Śliwerskiego podają inne źródła (np. wiele z nich było cytowanych na forum FSWP) i przyjął JAKO PRAWDĘ OBJAWIONĄ poniższą opinię ww. Komisji, tj.
"Komisja wyraźnie podkreśliła, że Pan prof. dr hab.
Bogusław Śliwerski w swej paranaukowej działalności, której – jak przekonuje lektura
materiałów zamieszczanych na blogu PEDAGOG - nie obca jest dbałość o przestrzeganie
etycznych standardów w uprawianiu nauki i w życiu naukowym, zaś czynu naruszającego
zasady obowiązujące pracownika nauki nie popełnił intencjonalnie. Jego jednorazowy czyn
jest następstwem niestaranności redakcyjnej. Jest on zaniedbaniem stosunkowo niewielkiej
rangi, o czym świadczy również niski wymiar kary nałożonej przez Sąd."

To nieprawda, prof. Śliwerski dalej sieje NIENAWIŚĆ. Na dowód proszę przeczytać informacje zawarte w następujących wpisach na tym forum:
Mareczek Jeden z TU about 3 days ago
#1628
------------------
Jakubek Mareczek 22 hours ago
#1649
--------------
Jeden z TU Mareczek about 3 days ago
#1629
-----------------------------------------------------------------------------
Czytaj więcej
Bartłomiej
This comment was minimized by the moderator on the site
Przypominam sarkastyczny utwór wrocławskiego kabaretu Elita - Oj. naiwny.. Młodzi nie pamiętają, a wciąż jest aktualny.
Podobnie postępują inne instytucje - Komisja ds. Etyki w Nauce, PAN, NCN, KRASP, itd.. Dziękują, niby przyznają rację, niby ...
Przypominam sarkastyczny utwór wrocławskiego kabaretu Elita - Oj. naiwny.. Młodzi nie pamiętają, a wciąż jest aktualny.
Podobnie postępują inne instytucje - Komisja ds. Etyki w Nauce, PAN, NCN, KRASP, itd.. Dziękują, niby przyznają rację, niby rozumieją, ale dla wygody nie zajmują stanowiska. Wyjątek, gdy są zagrożeni, jak opisywany casus Śliwerski. Wysyłają pisma z prośbą o zajęcie stanowiska, np. do rektora, senatu i następnie odpowiedź wiadomej z góry treści przedstawiają jako swoje stanowisko. Równie dobrze można było wysłać takie pisma bezpośrednio do Panów Sitka i Przywory. Niektórzy oczekiwali, że nowy minister Pan Kulasek i nowa ministra Zioło wnet uzdrowią sytuację. Współczucie dla naiwnych.
Może to pismo wysłać ponownie do mecenasa Romana G. z adnotacją że sprawa wpłynęła na wynik wyborów.
Czytaj więcej
Realista
This comment was minimized by the moderator on the site
Głupota wierzyć w dobre chęci jakiegoś ministra Kulaska i jego wiceministry Zioło. A mecenas Giertych to też tylko myśli, jak uzyskać polityczny poklask i odgryźć się teraz na Kaczyńskim. Był proszony, aby coś zrobić w sprawie więzionego w...
Głupota wierzyć w dobre chęci jakiegoś ministra Kulaska i jego wiceministry Zioło. A mecenas Giertych to też tylko myśli, jak uzyskać polityczny poklask i odgryźć się teraz na Kaczyńskim. Był proszony, aby coś zrobić w sprawie więzionego w areszcie śledczym dr. Łukasza Kołodzieja. Odmówił.
Czytaj więcej
Wera
Jeszcze nie ma komentarzy
Skomentuj
Komentujesz jako Gość
×
Suggested Locations