WYDARZENIA
 Bezpłatne webinaryKonferencje, szkolenia, warsztaty

W związku z budzącym kontrowersje i przeprowadzonym w trybie przyspieszonym postępowaniem habilitacyjnym dr. Marka Kosa, opisanym w artykule Kosmicznie szybki awans ministra Kosa, Fundacja Science Watch Polska skierowała 17 marca 2025 r.  pismo do Rektora Uniwersytetu Medycznego w Lublinie prof. dr hab. n. med. Wojciecha Załuski z prośbą o wyjaśnienie wątpliwości dotyczących tego postępowania.

Z przykrością stwierdzamy, że rektor UM w Lublinie nie odpowiedział wyczerpująco na nasze pytania odsyłając nas wielokrotnie do zapisów, zasłaniając się  uprawnieniami Rady Dyscypliny Nauki Medyczne i RDN oraz sugerując kluczowe znaczenie wyboru habilitanta (cytujemy) - Liczba publikacji w cyklu habilitacyjnym nie jest określona, ale musi być równa lub większa niż 2, żeby można je uznać za „cykl publikacji”, a o liczbie publikacji w cyklu decyduje habilitant. Czy każdy habilitant ma takie uprawnienia i o czym wtedy decyduje komisja?

Rektor nie odniósł się w ogóle do sugerowanego przez GW, ONET i Fundację konfliktu interesów ponieważ w chwili procedowania wniosku pełnił funkcję Podsekretarza Stanu  (wiceministra) w MZ, a przewodniczący Rady Dyscypliny Nauki Medyczne na UM w Lublinie funkcję sekretarza RDN. Nie podał też kwot opłat za publikacje, które  wg GW są znaczące.

Zwracamy uwagę na następujące kwestie posiłkując się autoreferatem (https://bip.umlub.pl/awanse-naukowe/awanse-naukowe/postepowania-habilitacyjne/dyscyplina-nauk-medycznych/):

  1. W cyklu publikacji habilitant wykazał 4 pozycje, w których jest wymieniony na pierwszym miejscu, w tym 3 z przeprowadzonych badań (oryginalne) i 1 przeglądowa. Praca przeglądowa nie może się liczyć do wykazania jakiegokolwiek osiągnięcia naukowego. Czyli w cyklu są tak naprawdę 3 publikacje z punktacją ministerialną 140 pkt, wszystkie publikacje wykazane jako osiągnięcie naukowe w postępowaniu habilitacyjnym są wieloautorskie z liczbą autorów 7-8. Z tego powodu habilitantowi nie można przypisać znaczącego osiągnięcia naukowego, nawet, gdyby pozostałym autorom przypisać marginalne udziały rzędu 10%. A przypomnijmy, grzecznościowe dopisywanie autorów to poważne naruszenie zasad etyki.
  2. Stwierdzenie rektora, że Publikacje finansowane przez Uczelnię w sekcji „Author Contributions” określają wkład poszczególnych autorów w powstanie publikacji jest wystarczające do oceny „znaczącego wkładu naukowego”, może budzić wątpliwości wśród naukowców. Można odnieść wrażenie, że jest to spowodowane niechęcią wobec Fundacji i próbą podważenia zasadności naszych pytań, które mogą być niewygodne.
  3. Według informacji JM Rektora inicjatorem zgłoszenia i finansowania 3 publikacji (tych ujętych we wniosku) była Pani prof. Ewelina Grywalska, co też sugeruje brak inicjatywy publikacyjnej habilitanta. Jedną sfinansował prof. Mansur Rahnama-Hezavah. Przypuszczalna rola tej osoby została wykazana wcześniej w publikacji GW i na stronie SWP.
  4. Udział w projektach badawczych dr. M. Kosa również nie jest jasny i można stwierdzić pod tym względem istotne rozbieżności. We wniosku habilitant podał, że był głównym wykonawcą projektu, co zdementowała GW opierając się na wypowiedzi rzecznika prasowego. Tymczasem w przesłanej odpowiedzi Pan rektor podaje, że: Dr Marek Kos został wskazany przez prof. dr hab. Konrada Rejdaka – kierownika zadań realizowanych przez Uniwersytet Medyczny w Lublinie, jako członek zespołu projektu COMFORTAGE w zakresie bezpłatnego doradztwa eksperckiego.

 

Kto ma rację? My przychylamy się do wersji podanej nam przez rektora UM w Lublinie, choć trzeba zwrócić uwagę, że rzecznik prasowy dr Wojciech Brakowiecki i rektor powinni wypowiadać się zgodnie. Dlaczego pojawiły się aż takie rozbieżności? Sprawę rozbieżności w wypowiedziach władz uczelni i oświadczeniu habilitanta powinna wyjaśnić RDN.

 

We wniosku habilitacyjnym oprócz badań onkologicznych, habilitant wskazuje swój udział w projekcie poświęconym "demencji osób starszych" oraz współpracę z Uniwersytetem Rzeszowskim w zakresie "telemedycznej" kardiologii. Ponadto, wskazuje na współpracę z Uniwersytetem Jana Kochanowskiego w Kielcach w kontekście badań dotyczących COVID-19. Zagadnienia takie jak demencja, kardiologia, onkologia (w tym rak żołądka), obciążenie dydaktyczne, pełniona funkcja wiceministra, badania habilitacyjne, publikacje, realizacja grantów oraz inne zobowiązania mogą budzić wątpliwości co do ich realnej realizacji przez jedną osobę, biorąc pod uwagę zakres i różnorodność podejmowanych działań.

Badania na poziomie habilitacji są bardzo czasochłonne  i trudno jest je pogodzić z ważnymi funkcjami. Tak trudne pogodzenie dwóch skrajności udało się już dwóm wiceministrom, co może sugerować wyjątkowe zdolności zarządzania czasem!

 

Zespół Fundacji

 

Komentarze (6)
This comment was minimized by the moderator on the site
Po co to? Na co to? Sądzimy, że te wpisy Anonima i pocoto są celowe aby zniechęcić do dalszego ujawniania nieprawidłowości w nauce i dalszych nacisków na pilne i niezbędne zmiany. Zapoznajcie się kogo wyznaczył minister do zwalczania papiernictwa...
Po co to? Na co to? Sądzimy, że te wpisy Anonima i pocoto są celowe aby zniechęcić do dalszego ujawniania nieprawidłowości w nauce i dalszych nacisków na pilne i niezbędne zmiany. Zapoznajcie się kogo wyznaczył minister do zwalczania papiernictwa (#1333).

Fundacja_calkiem_poważnie traktuje podobne apele niby "zniechęconych i sfrustrowanych" komentatorów.

about 3 months ago
#987
A może to jest tak?
Wpis: Metody 2024-11-16 20:34
Szanowni Państwo przeczytałem teraz wszystkie wypowiedzi ....., zamieszczone powyżej. I przyszło mi do głowy następujące skojarzenie: to jest "jak kuszenie nieszczęśnika przez diabła". Diabeł podlizuje się, niby się z nieszczęśnikiem zgadza, stara się mu przypodobać. A to tylko po to, aby zaczął z im współpracować.... Myślę, że w tym skojarzeniu jednak coś z prawdy jest. Nie sądzą Państwo?
Inaczej - Strzeżcie się złych Proroków.
Czytaj więcej
Fundacja
This comment was minimized by the moderator on the site
Droga Fundacjo, trzeba wyciągnąć wnioski z dotychczasowych działań. TA DOTYCHCZASOWA PRESJA NIE DZIAŁA. JEST ZBYT MAŁA! Ja wiem, po której stronie barykady stoję. I widzę, a pewno inni też, że żeby "pilne i niezbędne zmiany" doszły do skutku to...
Droga Fundacjo, trzeba wyciągnąć wnioski z dotychczasowych działań. TA DOTYCHCZASOWA PRESJA NIE DZIAŁA. JEST ZBYT MAŁA! Ja wiem, po której stronie barykady stoję. I widzę, a pewno inni też, że żeby "pilne i niezbędne zmiany" doszły do skutku to trzeba przejść do innych metod presji i nacisku: STRAJKI, MARSZE PROTESTACYJNE, JAK NAJCZĘŚCIEJ, MASOWO. Może zorganizować marsz, protesty przeciwko pełzającemu apartheidowi w Polsce (jak to ktoś słusznie nazwał), żądające ROZWIĄZANIA NACZELNEGO URZĘDU HIPOKRYZJI, CWANIACTWA I INKWIZYCJI ZWANEGO W SKRÓCIE RDN itd., itp.
Czytaj więcej
Anonim
This comment was minimized by the moderator on the site
Zespół Fundacji też ma podobne objawy, ale musimy być odporni ponieważ każdy dzień przynosi nowe, często wręcz sensacyjne informacje. Najnowsza dotyczy powołania przez ministra NiSzW zespołu ds. nieuczciwych praktyk publikacyjnych, czyli mówiąc...
Zespół Fundacji też ma podobne objawy, ale musimy być odporni ponieważ każdy dzień przynosi nowe, często wręcz sensacyjne informacje. Najnowsza dotyczy powołania przez ministra NiSzW zespołu ds. nieuczciwych praktyk publikacyjnych, czyli mówiąc konkretnie do zwalczania papiernictwa.
https://www.agh.edu.pl/aktualnosci/detail/rektor-agh-w-zespole-doradczym-ds-nieuczciwych-praktyk-publikacyjnych

Jak podkreśla się w tym materiale "Zadaniem Zespołu będzie wskazanie luk w systemie legislacyjnym oraz opracowanie rozwiązań w tym zakresie". Niektóre z nazwisk goszczą z różnych powodów na stronie Fundacji SWP.
Odnosimy wrażenie, że Pan Minister dopiero rozpoczął diagnozowanie nabrzmiałego problemu.
Czytaj więcej
Fundacja
This comment was minimized by the moderator on the site
Po co to? Nowa podkomisja smoleńska, która dojdzie do oczywistych wyników lub żadnych. ALE NACHAPIE SIĘ PIENIĘDZY Z KIESZENI PODATNIKA. Wiedziałem od dawna, że to POPiS. Ale udają, że jest inaczej. Nawet wczoraj urządzili (Kaczyński, Giertych i...
Po co to? Nowa podkomisja smoleńska, która dojdzie do oczywistych wyników lub żadnych. ALE NACHAPIE SIĘ PIENIĘDZY Z KIESZENI PODATNIKA. Wiedziałem od dawna, że to POPiS. Ale udają, że jest inaczej. Nawet wczoraj urządzili (Kaczyński, Giertych i inni) PRZEDSTAWIENIE CYRKOWE W SEJMIE dla gawiedzi, aby pokazać, jak są różni. A ci ministrowie nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie Donalda Tuska to ten sam sznyt, co były minister Przemysław Czarnek. Czyli dno i jeszcze raz dno w zarządzaniu tym obszarem.

Anonim, mnie to też już nic nie obchodzi.
Czytaj więcej
pocoto
This comment was minimized by the moderator on the site
Nie chcę nikogo obrażać, ale po przeczytaniu tej wiadomości (wpis #1333 Fundacji) zrobiło mi się już bardzo źle. No widać ta polska nauka i polskie szkolnictwo wyższe coraz bardziej przypominają głupi i wesoły cyrk niż coś, co się kojarzy z jakąś...
Nie chcę nikogo obrażać, ale po przeczytaniu tej wiadomości (wpis #1333 Fundacji) zrobiło mi się już bardzo źle. No widać ta polska nauka i polskie szkolnictwo wyższe coraz bardziej przypominają głupi i wesoły cyrk niż coś, co się kojarzy z jakąś powagą. Skończy się chyba nieciekawie. Ale co to mnie obchodzi?
Czytaj więcej
Anonim
This comment was minimized by the moderator on the site
Może przypomnę, co pisałem na forum FSWP osiem miesięcy temu:
-------------------------------------------------------------------------------------------
Anonim
about 8 months ago
#343
Wystarczająco dużo zarzutów, aby rozwiązać tę agendę rządową....
Może przypomnę, co pisałem na forum FSWP osiem miesięcy temu:
-------------------------------------------------------------------------------------------
Anonim
about 8 months ago
#343
Wystarczająco dużo zarzutów, aby rozwiązać tę agendę rządową. Polecam obecnie rządzącym przypomnienie sobie historii z 36 Specjalnym Pułkiem Lotnictwa Transportowego. Nie wykonywał swoich zadań należycie, to go rozwiązano. I w to miejsce powołano coś innego, funkcjonującego na zupełnie innych (zdrowszych) zasadach. Wydaje się mi, że tutaj nie ma innego wyjścia, jak zadziałać podobnie. Po wojskowemu. Zdymisjonować kierownictwo RDN, rozwiązać RDN i w to miejsce powołać agendę rządową w innym kształcie, opartą o inne zasady funkcjonowania. Życzę powodzenia.
--------------------------------------------------------------
TO, CO OPISUJECIE W OSTATNICH ARTYKUŁACH NA TYM FORUM, TO RAPORT O GRZECHACH ZANIECHANIA. Za przeproszeniem, robi się już od nich na wymioty.
Czytaj więcej
Anonim
Jeszcze nie ma komentarzy
Skomentuj
Komentujesz jako Gość
×
Suggested Locations